Menu
K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
K MAG Logo
FacebookInstagramTikTokX
  • K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
  • Search
Kup nowy numer
K MAG
FacebookInstagramTikTokX
PlacKup nowy numer
  • Sprawdź poprzednie numery
  • O K MAG
  • Redakcja
  • Fundacja K MAG
  • Zapisz się na newsletter
  • Kontakt
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Regulamin
Film

„Wszystko wszędzie naraz", czyli ból życia w multiwersum nieskończonych możliwości [recenzja]

Autor: Monika Kurek
15-04-2022
„Wszystko wszędzie naraz", czyli ból życia w multiwersum nieskończonych możliwości [recenzja]„Wszystko wszędzie naraz", czyli ból życia w multiwersum nieskończonych możliwości [recenzja]
Po historii o pierdzących zwłokach, granych przez Daniela Radcliffe'a (seria o Harrym Potterze), przyszedł czas na wycieczkę do multiwersum. Duet Daniels nie zawiódł i zaserwował widzom film, o którym długo nie zapomną.
Żyjemy w dobie Internetu, gdy wszystko wydaje się być na wyciagnięcie ręki. Z drugiej strony jednak każdego dnia scrollujemy tablicę, przeglądamy Instagrama i porównujemy się do ludzi, którzy mają więcej, lepiej, fajniej. Jesteśmy ofiarami własnego potencjału.
Żyjemy wakacjami ulubionej influencerki, ślubem koleżanki oraz nową pracą kuzyna, którzy rzucił korpo i wyjechał do Holandii. Jesteśmy przebodźcowani i nieustannie zadajemy sobie pytanie: „Co by było, gdyby...?". A do tego wszystkiego przecież dochodzi jeszcze niepokój związany z katastrofą klimatyczną, pandemią, wojną...

Wszyscy żyjemy w multiwersum

Ten uczuciowy mętlik idealnie udało się uchwycić wizjonerskiemu duetowi Daniels, w którego skład wchodzą Dan Kwan oraz Daniel Scheinert. „Wszystko wszędzie naraz" to wybuchowa mieszanka gatunkowa, oferująca zaskakujący komfort w tych trudnych i niepewnych czasach. Mamy tutaj komediodramat, film akcji, science-fiction i ponadczasową opowieść o bolączkach współczesnej wszystkiego. Mamy wszystko wszędzie naraz i cóż to jest za film!
Główną bohaterką jest Evelyn Wang (znakomita Michelle Yeoh), która wraz z mężem (Ke Huy Quan) prowadzi pralnię. Niemal każdy jej dzień wygląda tak samo. Użera się z klientami, ignoruje męża, próbuje dogadać się ze swoją nastoletnią córką i wypełnia kolejne formularze związane z prowadzeniem własnej działalności. Punktem zwrotnym okazuje się spotkanie z pracowniczka Urzędu Skarbowego (Jamie Lee Curtis), podczas którego Evelyn odkrywa istnienie multiwersum. Wysłannik z równoległej rzeczywistości informuje ją, że może podróżować pomiędzy światami i że tylko ona jest w stanie uratować multiwersum przed złowrogą Jubu Tupaki. No i zaczyna się zabawa.
Multiwersum (w tym miejscu polecam zapoznać się z teorią wieloświata) funkcjonuje następująco: każda podjęta decyzja tworzy równoległą rzeczywistość, w której nasze życie wygląda zupełnie inaczej. Sęk w tym, że Evelyn, która poznajemy jest najgorszą wersją siebie, w związku z czym potrafi ona przejmować umiejętności pozostałych Evelyn. A trochę ich jest! Genialna naukowczyni, gwiazda filmowa, szefowa kuchni, nieustraszona wojowniczka, piniata czy... lesbijka z parówkami zamiast palców, która żyje w związku z urzędniczką Urzędu Skarbowego.

Najlepszy film roku?

Duet Daniels idzie na całość, nieustannie zaskakując formą i humorem. Egzystencjalne rozmowy pomiędzy dwiema skałami, Jobu Tupaki ubierająca się niczym Lady Gaga, dilda mocy i gigantyczny bajgiel, który jest w stanie pochłonąć całe multiwersum. A spod wylewającego się z ekranu absurdu wyłania się uniwersalna historia o ludzkich pragnieniach, współczesnym niepokoju i skomplikowanych relacjach rodzinnych. Jaki jest sens życia? Być może nigdy go nie poznamy, ale to od nas zależy, czy nadamy naszemu życie znaczenie. Nihilizm Jobu stoi w kontrze do rodzącego się w Ewelyn poczucia walki. Często zdarzają się momenty gdy czujemy, że nic nie ma sensu. A może haczyk polega na tym, że wszystko ma znaczenia? To są pytania, na które każdy z nas musi odpowiedzieć sobie sam.
Nie mogę nie wspomnieć o obsadzie, bo dostajemy tutaj prawdziwy popis umiejętności aktorskich. Michelle Yeoh („Wyznania gejszy") gra Evelyn bez mrugnięcia okiem, zręcznie lawirując pomiędzy jej różnorakimi wcieleniami. Jest absolutnie fantastyczna i wypada przekonująco zarówno jako zahukana żona, jak i zabójcza wojowniczka. Partneruje jej Jonathan Ke Quan („Indiana Jones i Świątynia Zagłady") w roli irytującego i nieco naiwnego męża, który marzy o powrocie do czasów, gdy byli młodzi, zakochani i wolni od przytłaczającej rzeczywistości. W rolę ich córki (i nie tylko!) wciela się Stephanie Hsu („Wspaniała pani Maisel"), a nemezis z Urzędu Skarbowego gra sama Jamie Lee Curtis. Muszę jednak uprzedzić, że w takim wcieleniu jeszcze jej nie widzieliście...
„Wszystko wszędzie naraz" dorasta do swojego tytułu. Może i jest trochę za długi, ale wciąż chętnie obejrzałabym go po raz drugi. To prawdziwa uczta, którą pałaszuje się z ogromną przyjemnością i która jest esencją tego, co w kinie najlepsze. Duet Daniels żagluje motywami, archetypami i kliszami, składa hołd kinematografii i serwuje obraz, w którym wiele osób odnajdzie samych siebie. Czy „Wszystko wszędzie naraz" to najlepszy film tego roku? Jest to bardzo możliwe!
Film „Wszystko wszędzie naraz" jest do obejrzenia w kinach od piątku 15 kwietnia.
FacebookInstagramTikTokX

Polecane

Wkurzone rosyjskie influencerki tną torebki Chanel. To odpowiedź na decyzję marki

Wkurzone rosyjskie influencerki tną torebki Chanel. To odpowiedź na decyzję marki

Wartość Shein przekroczyła wartość H&M i Inditeksu razem wziętych! To fatalna wiadomość

Wartość Shein przekroczyła wartość H&M i Inditeksu razem wziętych! To fatalna wiadomość

Najnowszy film Davida Cronenberga to będzie trudny seans... Jest zwiastun „Crimes of the Future”!

Najnowszy film Davida Cronenberga to będzie trudny seans... Jest zwiastun „Crimes of the Future”!

10 najciekawszych premier Netflixa, których nie możecie przegapić w kwietniu

10 najciekawszych premier Netflixa, których nie możecie przegapić w kwietniu

Znamy najgorsze polskie filmy zeszłego roku. Polskie Złote Maliny zostały rozdane!

Znamy najgorsze polskie filmy zeszłego roku. Polskie Złote Maliny zostały rozdane!

Polecane

Wkurzone rosyjskie influencerki tną torebki Chanel. To odpowiedź na decyzję marki

Wkurzone rosyjskie influencerki tną torebki Chanel. To odpowiedź na decyzję marki

Wartość Shein przekroczyła wartość H&M i Inditeksu razem wziętych! To fatalna wiadomość

Wartość Shein przekroczyła wartość H&M i Inditeksu razem wziętych! To fatalna wiadomość

Najnowszy film Davida Cronenberga to będzie trudny seans... Jest zwiastun „Crimes of the Future”!

Najnowszy film Davida Cronenberga to będzie trudny seans... Jest zwiastun „Crimes of the Future”!

10 najciekawszych premier Netflixa, których nie możecie przegapić w kwietniu

10 najciekawszych premier Netflixa, których nie możecie przegapić w kwietniu

Znamy najgorsze polskie filmy zeszłego roku. Polskie Złote Maliny zostały rozdane!

Znamy najgorsze polskie filmy zeszłego roku. Polskie Złote Maliny zostały rozdane!