W tym roku wydarzenie – najstarsze i najbardziej rozpoznawalne w Polsce – ponownie udowadnia, że prestiż wynika nie tylko z tradycji, lecz także z odwagi w pokazywaniu tego, co nowe.
Na blisko 4000 m² zgromadzone zostaną prace ponad 80 galerii i antykwariatów z Polski i Europy. To przestrzeń, w której obok obrazów przedwojennych mistrzów wiszą świeżo malowane płótna, a klasyczne rzemiosło dialoguje ze sztuką współczesną, designem, fotografią i najnowszymi eksperymentami twórczymi. Warszawskie Targi Sztuki to miejsce, gdzie sztuka historyczna i ta powstająca dosłownie dziś istnieją w jednym, żywym obiegu.
Kogo będziemy mogli zobaczyć na tegorocznym WTS? M.in.: Jana Dobkowskiego, Leona Tarasewicza, Ewe Kuryluk, Stanisława Dróżdża, Stanisława Baja, Józefa Wilkonia, Andrzeja Dłużniewskiego oraz Ewe Mitery, Monike Szwed, Wiktorie Gałke, Andrzeja Kuliga, Dawida Czycza, Pawła Orłowskiego, Tomasza Górnickiego, Łukasza Krupskiego, Bartosza Kokosińskiego oraz Monike Mamzety.
Jednym z najmocniejszych akcentów tegorocznej odsłony będzie rzeźba Pawła Wociala „PTSD”. Koń o naturalnej wielkości, rozczłonkowany, pusty w środku, pomalowany na kolory opisujące traumę. Idąc tropem współczesnych praktyk artystycznych, Wocial nie ucieka od dosłowności, ale też nie popada w banał – jego praca trafia w bardzo aktualne emocje, które rezonują nie tylko w kontekście wojny w Ukrainie, ale także globalnego kryzysu przemocy, migracji i lęku.
Otwarcie odbyło się 28 listopada w warszawskim EXPO XXI. Warto zaznaczyć, że tego dnia wydarzenie będzie dostępne wyłącznie dla osób zaproszonych na VIP Preview. W sobotę i niedzielę Warszawskie Targi Sztuki zostaną otwarte dla wszystkich posiadaczy biletów od godziny 11:00.
tekst: Jakub Pojda