Australijscy strażacy pozują z uratowanymi zwierzętami w świątecznym kalendarzu charytatywnym na 2020 rok

Autor: Monika Kurek

26-11-2019

Australijscy strażacy pozują z uratowanymi zwierzętami w świątecznym kalendarzu charytatywnym na 2020 rok

fot. mat. pras.

Pomysł na charytatywny kalendarz świąteczny The Australian Firefighters Calendar z udziałem australijskich strażaków narodził się w 1993 roku. Cel był prosty i szlachetny, chodziło o zebranie pieniędzy dla Fundacji Dziecięcego Szpitala (Children's Hospital Foundation), pomagającej szpitalowi dziecięcemu Queensland Children's Hospital. Fundacja skupia się na pomocy dzieciom rannych w wyniku poparzeń, inwestuje w specjalistyczny sprzęt i szkolenia lekarzy, a także prowadzi własne badania. Poniżej prezentujemy efekty tegorocznej odsłony akcji.

Kalendarz stał się coroczną tradycją, a wkrótce strażacy zaczęli pomagać również innym organizacjom, choćby poprzez pozowanie ze szczeniakami do adopcji. Jak można się domyślić, internet szybko oszalał na punkcie przystojnych strażaków nie tylko ratujących na co dzień życie, ale również poświęcających swój czas wolny na działalność charytatywną. Od początku istnienia udało im się już zebrać już niemal 3 miliony dolarów.

Tym razem pozują dla zwierząt

Motyw przewodni kalendarza na 2020 rok wywołał niemałe poruszenie. W ramach tegorocznej edycji powstało aż sześć różnych wersji: z kotami, psami, końmi, zwierzętami gospodarskimi, dzikimi zwierzętami oraz samymi pracownikami straży pożarnej. Pieniądze ze sprzedaży zostaną przekazane organizacjom takim jak m.in. Pets of the Homelss zapewniającej pożywienie i domy tymczasowe bezdomnym czworonogom, The Currumbin Wildlife Hospital - działającym na rzecz populacji koali i innych australijskich zwierząt czy też Healing Hooves, które prowadzi hipoterapię dla dzieci z autyzmem i weteranów wojennych zmagających się ze stresem pourazowym.

- Uznaliśmy, że to ważne, by pomóc także mniejszym organizacjom, o których opinia publiczna być może nigdy nie słyszała. Ich członkowie pracują niestrudzenie w lokalnych społecznościach i mają ogromny wpływ na wiele żyć - powiedział dyrektor The Australian Firefighters Calendar, David Rogers.

Strażacka brać nie zapomniała o bliźnich, więc cześć dochodów otrzymają także organizacje pomagające ludziom np. Down Syndrome South Australia prowadzący terapię dla osób z zespołem Downa lub BackTrack, pracujący z trudną młodzieżą.

Jakby tego było mało, w tym roku australijscy strażacy zaprosili do projektu swoich kolegów z Francji i Australii. To przedsmak przyszłorocznego, międzynarodowego wydania, które zjednoczony przedstawicieli tego niebezpiecznego zawodu we wspólnym celu.

Cena jednego egzemplarza kalendarza wynosi zaledwie 12 dolarów, więc nie jest to duży wydatek.

Psy i koty, których nikt nie chciał

O ile psy już wcześniej partnerowały strażakom w sesjach zdjęciowych, tak koty pojawiły się po raz pierwszy. Wszystkie czworonogi zostały niegdyś uratowane przez pracowników organizacji współpracujących z The Australian Firefighters Calendar. Patrząc na te zdjęcie naprawdę ciężko jest uwierzyć, że ktoś mógł nawet pomyśleć o ich porzuceniu. Na szczęście, dzięki pracy wolontariuszy w ABC Rescue Qld, AMS Cat Haven i Best Friends Felines są już bezpieczne i mogą brylować w sesji zdjęciowej do kultowego, australijskiego kalendarza.

Zobaczcie zdjęcia z The Australian Firefighters Calendar: