Bogusław Linda wypuścił alternatywną wersję kontrowersyjnego spotu Muzeum Sztuki w Łodzi

Autor: KO
10-12-2018
Bogusław Linda wypuścił alternatywną wersję kontrowersyjnego spotu Muzeum Sztuki w Łodzi
kadr z facebook.com/muzeumsztuki/
To że Bogusław Linda ma cięty język, nie tylko jako postać filmowa, lecz także prywatnie, wiadomo nie od dziś. Trzy lata temu wzbudził ogromne kontrowersje, gdy podczas kręcenia w Łodzi "Powidoków" Wajdy, gdzie wcielił się w rolę Władysława Strzemińskiego, nazwał ją "umarłym miastem meneli" (choć słowa te padły w kontekście zamknięcia łódzkiej wytwórni filmowej). Teraz w przekorny sposób aktor wraca tej sprawy. Wystąpił w oficjalnym spocie Muzeum Sztuki w Łodzi, który powstał przy okazji przebudowy jednej z siedzib instytucji i uzupełnienia jej kolekcji. Co ciekawe, spot jest w dwóch wersjach - z różnymi zakończeniami.
W pierwotnej wersji, na koniec Linda mówi "I teraz to jest sztuka". W nowej, "reżyserskiej", jak ją określa Muzeum Sztuki, aktor wprost nawiązuje do słynnego już określenia "miasto meneli". Tytuł to: "Wiadomo, że Łódź to miasto...".
Jakkolwiek oburzenie łodzian po słowach Lindy sprzed trzech jest zrozumiałe, trzeba przyznać, że aktor swoim występem dla Muzeum Sztuki dość umiejętnie "naprawił swój błąd". Należy też docenić odwagę łódzkiego Muzeum Sztuki, które idzie pod prąd nie tylko koncentrowaniem się na awangardowego sztuce i przygotowywaniem wymagających wystaw, lecz także sposobem promowania swojej działalności.
Tu wersja Lindy:
A tu pierwotna, emitowana w mediach:
FacebookInstagramTikTokX