Kobieta oszukana na Michała Szpaka – straciła 90 tysięcy. „Mówił, że mnie kocha”

07-04-2025
Kobieta oszukana na Michała Szpaka – straciła 90 tysięcy. „Mówił, że mnie kocha”
instagram.com/michal_szpakofficial/
Oszustwa na znanych ludzi to popularna metoda stosowana przez przestępców.
W zeszłym roku kilka kobiet w Hiszpanii padło ofiarą oszustwa na Brada Pitta. Zatrzymani nawiązali kontakt z ofiarami na fanpejdżu fanowskim oraz przekonali je, że znają się z Pittem. Podszywając się pod Pitta, członkowie gangu zaproponowali kobietom, aby wspólnie zainwestowali w różne projekty. Ofiary miały ok. 60 lat i zostały wybrane ze względu na brak partnera oraz swój stan psychiczny. Do podobnej sytuacji doszło we Francji – tym razem ofiarą padła 53-letnia projektantka wnętrz, Anne.

Przekręt na Michała Szpaka

Polscy przestępcy musieli pozazdrościć kolegom z zagranicy, ponieważ oszukali seniorkę ze Szczecina, podając się za… Michała Szpaka. O sprawie poinformował portal wszczecinie.pl. Wszystko zaczęło się od tego, że 80-latka skomentowała zdjęcie artysty na Facebooku. Niedługo później otrzymała wiadomość od profilu o nazwie „Michał Szpak”. Niestety nie był to gwiazdor, ale ktoś, kto się od niego podszywał.
„Pisaliśmy o gotowaniu, o tym, jak on śpiewa, jak tworzy. Mówił, że jestem jego ukochaną fanką, mówił do mnie »kochanie«. Dałam się nabrać. Wszystko mi pasowało. Jak pisał, jak oglądałam go w telewizji. Zastanawiałam się, dlaczego on chce ode mnie pieniądze. Uczciwie do tego podeszłam. Pisał, że mu konto zablokowali. Ja tak lubiłam jego śpiew, jego wokal. Pisaliśmy też o miłości. Mówił, że mnie kocha. Dałam się oszukać. Zrobię wszystko, by nikt już nie został oszukany. By nikt już nie dostał po tyłku, tak jak ja…”, opowiedziała kobieta a wywiadzie dla portalu wszczecinie.pl.
Jak podaje portal, kobieta przelewała fałszywemu Szpakowi pieniądze i podawała mu kody do kart podarunkowych. W pewnym momencie zwątpiła. Wówczas odezwał się do niej ktoś, kto podał się za menadżera Michała Szpaka i zapewnił ją, że koresponduje z prawdziwym muzykiem. Kobieta straciła łącznie aż 90 tysięcy złotych. Sprawa została umorzona przez prokuraturę, a obecnie zajmuje się nią detektyw Małgorzata Marczulewska. Kobieta
Podczas jednego z koncertów Michał Szpak zaapelował o czujność oraz poprosił, aby ostrzegać bliskich o potencjalnym zagrożeniu.
FacebookInstagramTikTokX