Poza kremacją i kilkoma poniżej wymienionymi, alternatywne formy pochówku nigdy wcześniej nie istniały. Teraz można nimi straszyć niewiernych małżonków – rozpuszczenie ciała w chemikaliach nie wydaje się szczególnie przyjazną formą pożegnania. A można.
Mimo że nie są ekologiczne, pochówki w ziemi to wciąż najpopularniejsza i najbardziej tradycyjna forma pochówku. Ciała są umieszczane w trumnie i chowane na lokalnym cmentarzu. Często nad miejscem pochówku umieszcza się nagrobek z imieniem i datami urodzenia oraz śmierci zmarłego. Daje to bliskim miejsce, gdzie mogą oddać hołd i uczcić jego pamięć. To jednak mało fantazyjny pomysł, który wkrótce, ze względu na braki miejsca, może zostać zdominowany przez pochówek kosmiczny. Tam miejsca nie brakuje, poza tym, czy jest ktoś, kto nie chciałby zostać gwiezdnym pyłem?