Kuczyńska, Chyra, Dyks, Vienio, Mołek i Piróg mówią nam, co sądzą o projekcie ustawy antyaborcyjnej
15-04-2020


fot. facebook.com/ogolnopolskistrajkobiet, fot. Adam Pluciński / K MAG 87
Kwestia zaostrzenia przepisów dotyczących legalnej aborcji, które w Polsce są jednymi z najbardziej rygorystycznych w Europie, powraca w naszym kraju jak bumerang. Władze państwa, a w szczególności środowiska skrajnie konserwatywne, konsekwentnie starają się narzucić retorykę katolicką ogółowi społeczeństwa – zarówno w kwestii aborcji, jak i edukacji seksualnej. Dzieje się tak pomimo masowych protestów liczonych w setkach tysięcy osób na ulicach, wiadomości do posłanek i posłów wysyłanych z domów ze względu na kwarantannę (których ilość w zaledwie jeden dzień sięgnęła wczoraj półtora miliona), czy międzynarodowej krytyki ze strony organizacji walczących o prawa człowieka oraz mediów. Co więcej, prezydent po raz pierwszy oficjalnie zapowiedział, że jeśli ustawa zakazująca aborcji trafi na jego biurko, zostanie przez niego podpisana. Zapytaliśmy 6 osób, co oznaczałoby przyjęcie projektu ustawy antyaborcyjnej autorstwa Kai Godek oraz ustawy zakazującej edukacji seksualnej i dlaczego to dotyczy nas wszystkich.
Zero wyboru, w żadnej kwestii
Projekt Kai Godek zakłada wykreślenie z przepisów o legalnej aborcji zapisu o możliwości usunięcia ciąży, gdy „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”. W rzeczywistości oznaczałoby to właściwie zupełny zakaz aborcji. Dane z 2018 roku pokazują, że w Polsce wykonano w sumie 1076 zabiegów usunięcia ciąży, z czego 1050 dotyczyło właśnie ciężkiego stanu płodu – to aż 97% wszystkich operacji.
Kolejnym ogniwem zapalnym jest powracająca kwestia zakazania edukacji seksualnej pod groźbą ograniczenia wolności do 3 lat. Dla młodzieży taki zakaz oznacza brak fundamentalnej wiedzy na temat swoich ciał, uczuć, emocji, seksu, co w praktyce może prowadzić do wielu tragedii i nadużywania władzy wobec małoletnich. W dodatku zakaz ma obowiązywać osoby, które nie ukończyły osiemnastu lat, choć zgodnie z kodeksem karnym współżycie seksualne w naszym kraju jest dozwolone od piętnastego roku życia.
Sprawdźcie, co mają do powiedzenia na temat omawianych dzisiaj w Sejmie projektów nasi rozmówcy:

1/6


Marta Dyks
Co dla kobiet oznacza podpisanie ustawy antyaborcyjnej?
Temat został jednak przemielony na wszystkie możliwe sposoby. Wszystkie argumenty padły. Historie zostały opowiedziane. Powtarzać bym się nie chciała. Nie wniosę tym nic nowego. Jedno jest pewne: jeśli rozmijamy się na samym wstępie w podstawowej kwestii, jaką jest wolność człowieka, to żaden inny argument nie jest w stanie tego zmienić. Wolność człowieka, która kończy się na tym człowieku, nie wchodzi drugiemu w życie, w drogę, a przede wszystkim, kiedy dotyczy spraw intymnych.
Proszę sobie jednak wyobrazić sytuację odwrotną. Zamknijmy oczy i teoretyzujmy. Rozważana jest ustawa zakazująca rodzenia dzieci, a nawet idźmy dalej – przymusowe aborcje. Dla wszystkich, w każdej sytuacji, niezależnie od sytuacji. Tak należy, ktoś uznał to za dobre, słuszne i moralne. Nieważne, czy kobieta jest zdolna do rodzenia zdrowych dzieci, o czym marzy i jaki ma plan na życie. Padają pytania „Jak można zmuszać do aborcji?”, „Dlaczego ktoś mi nakazuje dokonywać aborcji skoro właśnie chcę tego dziecka?”, „To powinna być indywidualna i prywatna sprawa”, „Jak i dlaczego ktoś ma decydować o tym, czy będę miała dziecko?”.
Nie można decydować o sobie, takie jest prawo. Ktoś zdecydował za ciebie. Ty jednak bardzo chcesz, a jak się zdecydujesz, będziesz rodzić po piwnicach, w nielegalny sposób, bez pomocy medycznej, wsparcia, dodatkowo zostaniesz ty i twoje dziecko poddana ostracyzmowi, wykluczeniu, będziesz żyła w poczuciu winy, część z was być może umrze w tych barbarzyńskich męczarniach w warunkach narażających życie i zdrowie. Twoim dzieckiem się nikt nie zajmie. Nikt ci nie pomoże… I tak przeżyjesz swoje życie, walcząc o resztki godności, o ile przeżyjesz.
Abstrakcja?

Michał Piróg
Dlaczego projekt ustawy zakazującej aborcji i edukacji seksualnej dotyczy nas wszystkich?
Ponieważ jest to ustawa, która ma umożliwić decydowanie za część naszego społeczeństwa o jego życiu. Dosłownie. Ta ustawa dotyczy milionów kobiet, których zdania nikt nie szanuje, podobnie, jak nie szanuje się w tej kwestii zdania nauki. Próbuje się narzucić społeczeństwu doktryny katolickie. Zapominając o wielokulturowym i wielowyznaniowym charakterze naszego kraju. Jest to napaść na wolność wyznania i przekonań. Jesteśmy państwem świeckim i nadal demokratycznym. Nie możemy wykluczać poza dyskurs społeczny żadnej grupy obywateli naszego kraju.
Co dla kobiet oznacza podpisanie ustawy antyaborcyjnej?
Co oznacza? Na pewno wiele dramatów, jeszcze trudniejszych decyzji, więcej strachu i bólu. Cierpienie również przyszłych matek zmuszonych do porodów. Często osierocenie już żyjącego potomstwa. To są tragedie ludzkie. Proszę wierzyć, że taka decyzja, która jest podejmowana o aborcji, jest wielką traumą i wielkim dramatem dla matek, małżeństw, związków. Nikt o zdrowym umyśle nie traktuje tego zabiegu jako rozrywki. Z prawie każdą ciążą, tą wyczekiwaną i tą chcianą, wiąże się wiele oczekiwań. Snucie pięknych historii przyszłości. Czasem jednak życie pisze inny scenariusz, który i tak jest wystarczającym horrorem. Niekiedy ciąża jest wynikiem wielkiej krzywdy. Tutaj nie umiem powiedzieć, jakie rozwiązanie jest słuszne, ale sądzę, że powinniśmy oddać głos przede wszystkim kobiecie i osobie jej partnerującej, jeśli taka istnieje.
Co daje młodzieży odpowiednia edukacja seksualna? Jakie są twoje doświadczenia w zakresie edukacji seksualnej, gdy byłeś młody?
U mnie o seksie rozmawiało się w domu. Zaczęliśmy tę, jakby na to nie patrzeć, krępującą tematykę poruszać z rodzicami dosyć wcześnie. Tak, by wyprzedzić nieuchronne. Przygotowanie do wiedzy o seksie i seksualności jest bardzo ważne. To właśnie brak świadomości doprowadza do wielu tragedii. I ciąża nastolatków w tej kwestii jest najmniejszą z nich.
Załóżmy, że aborcja zostaje zakazana. Czy według ciebie polski system jest w stanie zapewnić osobom z niepełnosprawnościami i ich rodzinom godne warunki do życia?
Polski system nie jest w stanie zapewnić godnych warunków obecnie. Więc o czym my mówimy? Od lat zbieram fundusze na leczenie polskich dzieci, o których system zapomniał. Tysiące wstrząsających i rozdzierających tragedii ludzkich. Te historie wiszą na stronach dziesiątek fundacji, rozwieszone niczym ogłoszenia na słupach reklamowych, błagające o pomoc. Nie szukają jej w państwie, bo Państwo dawno temu o nich zapomniało.

Magda Mołek
Dlaczego projekt ustawy zakazującej aborcji i edukacji seksualnej dotyczy nas wszystkich?
To jest projekt, który ma na celu wyeliminowanie jednego z trzech warunków dopuszczania przerywania ciąży w Polsce. Chodzi o ten przypadek, gdy lekarze stwierdzą nieodwracalne wady płodu. W praktyce jest to całkowity zakaz aborcji, bo ten przypadek stanowi 97% wszystkich dozwolonych aborcji w Polsce. Dlatego jest tak dla kobiet krzywdzący i niebezpieczny. Natomiast kary za edukację seksualną to jest kuriozum! Twórcy tych zmian cynicznie ukrywają swoje prawdziwe intencje pod płaszczykiem walki z pedofilią, a w rzeczywistości chodzi im o całkowite wyeliminowanie resztek edukacji seksualnej z polskich szkół. Jeśli psycholog szkolny (!) albo edukatorka seksualna będą chcieli tłumaczyć dzieciom/młodzieży podstawowe sprawy związane z ich seksualnością, trafią za kratki na 3 lata! Albo na 5! Dlaczego te ustawy dotyczą nas wszystkich? Ponad połowa polskiego społeczeństwa to kobiety. To my będziemy nieść ciężar zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Niewyedukowana seksualnie młodzież to kolejne życiowe tragedie, na zasadzie efektu domina. I jeszcze wyobraźmy sobie procesy i odsiadki edukatorów seksualnych lub szkolnych psychologów. Sprawa dotyczy nas wszystkich, bo wszystkie osoby z obu grup, których dotyczą te projekty ustaw, to MY; czyjeś matki, żony, siostry, przyjaciółki, nasze dzieci, młodzież, nauczyciele.
Co dla kobiet oznacza podpisanie ustawy antyaborcyjnej?
Znam przypadki kobiet, które dokonały aborcji, bo jestem dziennikarką i rozmawiałam z takimi kobietami, pisały do mnie, zwierzały się. NIKT nie jest w stanie wejść w ich skórę. NIKT nie ma prawa żądać od kobiet heroizmu. A sprowadzenie na świat ciężko niepełnosprawnego dziecka, podjęcie wysiłku (finansowego, fizycznego) wychowania go, obciążenia się codziennym, niekończącym się strachem o jego przyszłość („Co się z nim stanie, jak mnie już nie będzie?” – to pytanie, które matkom niepełnosprawnych dzieci nie daje spać po nocach) w kraju, który jest głęboko niewydolny w temacie ochrony i wsparcia dla rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi – to jest heroizm.
Co daje młodzieży odpowiednia edukacja seksualna?
W odpowiedzi na to pytanie zgadzam się w 100% z Adamem Bodnarem, Rzecznikiem Praw obywatelskich, który uważa, że projekt ustawy zakazującej edukacji seksualnej to:
– Obywatelski projekt zakazujący edukacji seksualnej ogranicza konstytucyjne prawo do nauki, do wolności nauczania, do ochrony zdrowia, a także wolność wypowiedzi
– Zarzuty projektodawców wobec edukacji seksualnej nie są poparte żadnymi argumentami naukowymi – są wyłącznie ich subiektywną opinią
– Tymczasem edukacja taka jest uznaną formą przeciwdziałania wykorzystywaniu seksualnemu dzieci
– Przyczynia się też do zmniejszenia liczby niechcianych ciąż nastolatek; spadku zakażeń wirusem HIV oraz obniża skalę homofobii
– Projekt wykazuje podobieństwo z rosyjskim prawem ws. „gejowskiej propagandy” – zakwestionowanym przez Europejski Trybunał Praw Człowieka
Załóżmy, że aborcja zostaje zakazana. Czy według ciebie polski system jest w stanie zapewnić osobom z niepełnosprawnościami i ich rodzinom godne warunki do życia?
Jak bardzo NIE JEST, pokazali rządzący wówczas, gdy w sejmie protestowali rodzice niepełnosprawnych dzieci. Przypomnijmy: zablokowali im dostęp do łazienek, a potem wyrzucili siłą z sejmu. A co zrobili, by im systemowo pomóc? Nic! Codziennie dostaję wiadomość od jakiejś zrozpaczonej matki, która szuka po całej Polsce i świecie pieniędzy na leczenie swojego niepełnosprawnego albo terminalnie chorego dziecka. Codziennie! Kwoty, o które proszą te kobiety, są astronomiczne: 1 mln, 3 mln, 9 mln. A co robi państwo? Czeka aż pomogą im ludzie dobrej woli. Czeka, bo wie, że kobiety-matki zrobią wszystko, by ocalić swoje dzieci. Pójdą do piekła i z powrotem. I to jest największa podłość, jaką fundują nam rządzący.

Andrzej Chyra
Co oznacza podpisanie ustawy antyaborcyjnej?
Cierpienie – niechcianego dziecka i jego rodziców, cierpienie chorego, obciążonego wadami dziecka i jego rodziców oraz wszystkich, którzy to cierpienie czują. Cierpienie, kiedy takie dziecko umiera, nie zaznawszy świadomości życia… Można by ciągnąć tę wyliczankę, ale każdy może to zrobić sam, jeśli sobie to wyobrazi albo postawi siebie w takiej sytuacji. Chyba że ktoś się mści, znajduje przyjemność w zadawaniu bólu…

Ania Kuczyńska
Dlaczego projekt ustawy zakazującej aborcji i edukacji seksualnej dotyczy nas wszystkich?
Projekt ustawy zakazującej aborcji i edukacji seksualnej narusza prawa kobiet, które są prawami człowieka. Dziś w polskim parlamencie odbędzie się głosowanie naruszające zasady liberalnej demokracji. Naszą wspólną troską powinna być obrona tych wartości.
Co dla kobiet oznacza podpisanie ustawy antyaborcyjnej?
Podpisanie tej ustawy oznacza dla wielu z nas strach, niebezpieczeństwo, upokorzenie, często konieczność działania poza prawem w sytuacjach i tak już trudnych wyborów. To policzek dla wszystkich Polek niezależnie od ich poglądów. To brak możliwości wyboru, przedmiotowe traktowanie naszego ciała i archaiczny światopogląd, który wypycha nas na obrzeża Europy, wpycha w cień i noc.
Co daje młodzieży odpowiednia edukacja seksualna?
Edukacja seksualna uczy nas poznawać swoje ciało, własne potrzeby i preferencje seksualne. Uczy rozumienia ciała i rządzących nami hormonów, nadaje sens i tłumaczy nasze zachowania na poziomie fizycznym i emocjonalnym. Otwiera dyskusję, która w wieku dojrzewania często jest dla nas samych niezwykle krępująca. Brak wiedzy i umiejętności blokuje i wypacza, rodzi patologie. Trudno przeczytać książkę, nie mając niezbędnych do tego narzędzi, nie znając liter, przy braku umiejętności czytania. To banalny przykład, ale tak jest. PiS zostawia edukację seksualną Kościołowi i pornhubom – to wizja smutna, pełna skrępowania, strachu, wstydu i zatęchłej, zaściankowej niewiedzy.
Załóżmy, że aborcja zostaje zakazana. Czy według ciebie polski system jest w stanie zapewnić osobom z niepełnosprawnościami i ich rodzinom godne warunki do życia?
Absolutnie nie.

Vienio
Co daje młodzieży odpowiednia edukacja seksualna?
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że edukacja jest najważniejsza w każdej kwestii. Zarówno jeśli chodzi o seks, jak i np. o narkotyki czy alkohol. Ludziom się wydaje, że seks to zabawa, ale na końcu powstaje człowiek, którym trzeba się zajmować, łożyć na niego, dbać, kochać, pielęgnować. Od edukacji zaczyna się myślenie o tym, czym jest współżycie i relacje.
Co dla kobiet oznacza podpisanie ustawy antyaborcyjnej?
Brak troski o jej życie i do tego skazywanie na wstyd i hańbę, gdyby się tej aborci dopuściła. Nie wolno podchodzić do aborcji jak do czegoś, co nie pozostawia w kobiecie śladu. Pozostaje przecież ogromny uszczerbek psychiczny, a nieraz także fizyczny, bo taki zabieg może się wiązać chociażby z następującą bezpłodnością. Co nie zmienia faktu, że to kobieta podejmuje decyzje – to jest jej życie, jej ciało, jej sumienie. Wyobraźmy sobie przypadek, w którym kobieta ma dwójkę dzieci, jest w ciąży z trzecim i dowiaduje się, że płód jest nieuleczalnie chory, a jej życie zagrożone. W takiej sytuacji ma do wyboru chronić siebie i nie doprowadzić do osierocenia dwojga dzieci lub chronić płód znajdujący się w ciężkim stanie.
Załóżmy, że aborcja zostaje zakazana. Czy według ciebie polski system jest w stanie zapewnić osobom z niepełnosprawnościami i ich rodzinom godne warunki do życia?
To kolejna kwestia. Nasz kraj nie zapewnia odpowiedniej pomocy ani niepełnosprawnym dzieciom, ani ich matkom, które przecież nie mogą pracować, ponieważ takie dziecko wymaga stałej opieki. W takiej sytuacji kobieta poświęca zresztą nie tylko karierę, ale też życie osobiste, bo jej potencjalnego mężczyznę tak samo jak każdego innego człowieka – kobietę czy mężczyznę – może to przerosnąć, w związku z czym znalezienie partnera nie jest łatwe. Nasz rząd chroni życie tylko w granicach idei i w dodatku do momentu, w którym dziecko nie okaże się niepełnosprawne lub np. homoseksualne. To idealnie odzwierciedla hipokryzję rządu i Kościoła. Rząd nie proponuje nawet żadnego wsparcia dla kobiet, które mierzą się z zagrożoną ciążą – żadnej niezależnej pomocy psychologów, specjalistów, lekarzy.
Polecane

Przytul drzewo – radzi Islandzki Departament Leśnictwa w dobie pandemii

O dziwo, powstały już dwa filmy o koronawirusie. Zwiastuny robią wrażenie

Polska na liście 30 reżimów wykorzystujących pandemię do celów politycznych i opresji

Global Citizen, Lady Gaga i Pepsi zapraszają na wirtuany koncert „One World: Together at Home”

Artysta domalował postaci policjantów do znanych obrazów, obnażając absurdy obostrzeń
Polecane

Przytul drzewo – radzi Islandzki Departament Leśnictwa w dobie pandemii

O dziwo, powstały już dwa filmy o koronawirusie. Zwiastuny robią wrażenie

Polska na liście 30 reżimów wykorzystujących pandemię do celów politycznych i opresji

Global Citizen, Lady Gaga i Pepsi zapraszają na wirtuany koncert „One World: Together at Home”
