Menu
K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
K MAG Logo
FacebookInstagramTikTokX
  • K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
  • Search
Kup nowy numer
K MAG
FacebookInstagramTikTokX
PlacKup nowy numer
  • Sprawdź poprzednie numery
  • O K MAG
  • Redakcja
  • Fundacja K MAG
  • Zapisz się na newsletter
  • Kontakt
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Regulamin
Muzyka

Najciekawsza raperka świata? Little Simz wróciła z nowym albumem i rządzi

07-09-2021
Najciekawsza raperka świata? Little Simz wróciła z nowym albumem i rządziNajciekawsza raperka świata? Little Simz wróciła z nowym albumem i rządzi
fot. materiały promocyjne
Little Simz, dotąd chyba najbardziej kojarzona z piosenki „Venom", właśnie powróciła z nowym albumem „Sometimes I Might Be Introvert". Artystka zapewnia, że nowy album jest bardziej osobisty. Ale czy ten krążek to jej oficjalna przepustka do mainstreamu?

Kim jest Little Simz?

Londyńska raperka ma już za sobą trzy albumy studyjne. Wcześniej wydała też kilka EP-ek, wszystkie pod swoją własną wytwórnią, Age 101. W 2019 roku została nazwana przez rapera Stormzy'ego „legendą" i wydała swój trzeci album „GREY Area". W tym samym roku wystąpiła w brytyjskim hicie „Top Boy" wskrzeszonym wtedy przez Drake'a. Niektórzy mogą też kojarzyć Simz z tego, że zagrała trasę z Lauryn Hill.
Swoich słuchaczy zachwyca nie tylko niezwykłym głosem i wyraźnym londyńskim akcentem, ale również tym, że mocno stąpa po ziemi. Sama mówi o sobie, że jest introwertykiem (i stąd nazwa jej nowego albumu, ale do tego jeszcze dojdziemy) i właśnie to ma sprawiać, że najchętniej wyraża się poprzez muzykę. To wyjaśniałoby dlaczego jej teksty są tak bardzo zróżnicowane i dlaczego opowiadają, o tak istotnych aspektach życia w dzisiejszym społeczeństwie.

„Sometimes I Might Be Introvert"

Album „Sometimes I Might Be Introvert" miał swoją premierę 3 września, a już został wielokrotnie nazwany „albumem roku". Krytycy zastanawiali się nawet czy młoda artystka nie stała się właśnie największą konkurencją dla Kanye Westa i Drake'a, których albumy również zostały niedawno wydane.
Jak wspomina Little Simz, album miał być wręcz soundtrackiem do jej życia, dlatego zależało jej na zachowaniu różnorodności w tekstach i ukazaniu problemów, z którymi walczy.
„– Orkiestra naprawdę pomaga je wydobyć na światło dzienne, zwłaszcza sposób, w jaki używamy smyczków i sprawiamy, że płyną one w całym projekcie i w tych przerywnikach, dzięki czemu album wydaje się zwięzły. Myślę, że to była genialna decyzja” powiedziała artystka w NME.
Wspomina też, że jej największą inspiracją w pracy przy albumie byli Nina Simone, Billie Holiday i John Coltrane.
Słuchając albumu od razu zauważamy co miała na myśli Little Simz. Od samego początku, piosenki są ze sobą połączone. Ten sam dźwięk łączący nuty typowe dla R&B z charakterystycznym głosem raperki. Na płycie słychać też wiele inspiracji zaczerpniętych z afrykańskiego nurtu, którym Little Simz podkreśla swoje pochodzenie. Słyszymy też typowe dla electrofunku rytmy w „Protect My Energy", który od razu zaprasza nas na parkiet. A cały album otwierają właśnie te wspomniane wcześniej, majestatyczne dźwięki orkiestry w „Introvert".
Jednak to, co wydaje się najbardziej znaczące w muzyce Little Simz to jej teksty. Przenikliwe i zwracające uwagę na problemy, z którymi mierzy się nie tylko artystka, ale my wszyscy. Krążek rozpoczyna „Introvert", czyli rodzaj manifestu Little Simz, w którym porusza ona kwestie korupcji i kapitalizmu. Artystka ukazuje społeczeństwo, które ciągle goni za pieniądzem. Zastanawia się też, jakim prawem państwo odbiera nasze ciężko zarobione pieniądze.
Z „Introvert" przechodzimy do feministycznego „Woman", który ma mówić o kobietach, inspirujących na codzień Little Simz. Wraz z Cleo Sol, artystki stworzyły hymn w stylu R&B, który ma pobudzić w kobietach chęć działania. Simz rapuje o tym, jak ciężko pracują kobiety i chwali ich pogoń za sukcesem. Dodaje jednak jak często spotykają się z seksizmem, nawet w codziennych sytuacjach. To oda Little Simz do silnych kobiet i zachęta do tworzenia czegoś wielkiego.
Kolejnym singlem z krążka stało się ,,Point And Kill", który Little Simz wykonuje z nigeryjskim artystą Obongjayarem. Piosenka opisuje ich dążenie do celu i buntowniczość. Piosenka to nie tylko ukazanie prawdziwej sylwetki angielskiej raperki, ale również ponowna inspiracja dla słuchaczy, by iść za własnymi przekonaniami i nie dać się skontrolować innym ludziom.
Album zawiera też bardzo osobisty utwór „I Love You, I Hate You", w którym Simz przedstawia swoje relacje z rodzicami, w szczególności z ojcem. W mocnym utworze zadaje pytanie, czy mężczyzna jest jej tatą, czy jedynie dawcą nasienia. Zarzuca sobie krzywdzącą dumę, która nie pozwala jej przyznać się przed światem, że za nim tęskni i że wciąż go potrzebuje. Nie umie zdecydować czy wciąż kocha ojca, czy może kieruje nią jedynie nienawiść do niego. Simz podkreśla, że to jedna z najbardziej prywatnych piosenek w całym albumie.
„Sometimes I Might Be Introvert" to swego rodzaju powrót do lat 90., kiedy rap opowiadał o problemach, z którymi musiało mierzyć się społeczeństwo i łączył tym samym słuchaczy. Little Simz pokazuje nam nie tylko skutki kapitalizmu, ale przypomina o problemach, które codziennie dotykają kobiety oraz o dyskryminacji na tle rasowym. Swoim albumem brytyjska artystka zdecydowanym krokiem weszła do głównego nurtu w muzyce i pozwoliła słuchaczom na zapamiętanie jej imienia. Album na długi czas pozostanie jedną z topowych pozycji na mojej playliście. Teksty to poruszające poematy, które Little Simz idealnie wplotła w rytmiczną muzykę i świetne beaty. „Sometimes I Might Be Introvert" to bez wątpienia jeden z najciekawszych albumów wydanych dotychczas w tym roku.
/tekst: Michelle Brustad/
FacebookInstagramTikTokX

Polecane

Dwunasta odsłona LGBT Film Festival już wkrótce! I to aż w 8 polskich miastach

Dwunasta odsłona LGBT Film Festival już wkrótce! I to aż w 8 polskich miastach

Mamy zwiastun 3. sezonu „Sex Education"! Co czeka uczniów Moordale?

Mamy zwiastun 3. sezonu „Sex Education"! Co czeka uczniów Moordale?

„Słodki pies na balkonie" atrakcją turystyczną Gdańska. Podbija Google Maps i serca internautów

„Słodki pies na balkonie" atrakcją turystyczną Gdańska. Podbija Google Maps i serca internautów

BBC zapowiada dokument z okazji 30-lecia albumu Nirvany „Nevermind"

BBC zapowiada dokument z okazji 30-lecia albumu Nirvany „Nevermind"

Ford odpowiada na homofobiczny komentarz, tworząc „Bardzo gejowskiego Range Raptora”

Ford odpowiada na homofobiczny komentarz, tworząc „Bardzo gejowskiego Range Raptora”

Polecane

Dwunasta odsłona LGBT Film Festival już wkrótce! I to aż w 8 polskich miastach

Dwunasta odsłona LGBT Film Festival już wkrótce! I to aż w 8 polskich miastach

Mamy zwiastun 3. sezonu „Sex Education"! Co czeka uczniów Moordale?

Mamy zwiastun 3. sezonu „Sex Education"! Co czeka uczniów Moordale?

„Słodki pies na balkonie" atrakcją turystyczną Gdańska. Podbija Google Maps i serca internautów

„Słodki pies na balkonie" atrakcją turystyczną Gdańska. Podbija Google Maps i serca internautów

BBC zapowiada dokument z okazji 30-lecia albumu Nirvany „Nevermind"

BBC zapowiada dokument z okazji 30-lecia albumu Nirvany „Nevermind"

Ford odpowiada na homofobiczny komentarz, tworząc „Bardzo gejowskiego Range Raptora”

Ford odpowiada na homofobiczny komentarz, tworząc „Bardzo gejowskiego Range Raptora”