„– Myślę, że bajki są niezwykle ważne dla dzieci. Jako ktoś, kto nigdy nie widział siebie reprezentowanej przez postaci w mediach, filmie, telewizji czy na scenie – to było coś, czego bardzo pragnęłam” mówiła autorka w rozmowie z „New York Post”.
Musical „Shimcheong: A Folktale” jest inspirowany japońską baśnią ludową i opowiada o dziewczynie, która wpadła do morza po tym, jak próbowała ratować swojego ojca. Bohaterka kończy w „Królestwie Smoków”, z którego nie ma wyjścia. W rezultacie dziewczyna jest zmuszona uciec z podwodnego królestwa i odnaleźć drogę do domu.
„– To tak naprawdę opowieść o próbie powrotu do domu i odzyskania utraconej tożsamości. Ta historia wyłania się z moich osobistych doświadczeń, dorastania w Missouri i pierwszego wyjazdu do Korei w wieku 18 lat” opisuje Riew.
Jak przyznaje, nigdy nie czuła się w pełni przynależna ani do jednej, ani do drugiej kultury, ciągle czuła się zawieszona pomiędzy.
Riew przyznaje, że nie spodziewała się takiego odbioru. Wideo stało się viralem w Stanach Zjednoczonych, później w Korei, a teraz obiegło cały świat. Fani zasypują młodą muzyczkę wiadomościami o tym, jak bardzo chcieliby zobaczyć bajkową realizację Shimcheong. Julia otrzymuje również wiadomości od twórców filmowych. Autorka nie zdradza szczegółów, mówi tylko, że wszystko wskazuje na to, że projekt znajdzie swój „dom”.
„– Nigdy nie spodziewałam się, że coś takiego jak TikTok... doprowadzi mnie do miejsca, w którym czuję tak ciepłe poczucie przynależności” podsumowuje.