Polska architektka doceniona za granicą – jej projekty ozdabiają Europę

22-11-2023

fot. Ola Jachymiak IG

Ola Jachymiak ukończyła studia architektoniczne na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Następnie wyjechała do Paryża, by zdobyć doświadczenie. Dziś pracuje głównie we Francji i Wielkiej Brytanii. Studio nazwane jej imieniem i nazwiskiem zostało założone w 2013 roku.

Każdy projekt jest odzwierciedleniem jej estetyki i wizji klienta – ich pragnień oraz wymogów. Jest zaangażowana od początku do końca jego realizacji. W swoim portfolio może pochwalić się wieloma różnorodnymi projektami: apartamentów, sklepów, projektów mieszalnych, restauracji czy przestrzeni przemysłowych.

„Każdy projekt architektoniczny traktuje jak dzieło haute couture, które wymaga precyzji i dokładności. Wszystkie materiały musza być najwyższej jakości i zawierać w sobie eleganckie akcenty. Z tego powodu, szczegółowo studiuje i dobieram wszystkie elementy do danego projektu”.

Kawiarnia BEAM

BEAM Cafe znajdująca się w Nothing Hill w Londynie, to trzecia lokalizacja wielokrotnie nagradzanego lokalu. Jest to połączenie nowoczesności ze stylem mid-century modern. Studio Oli Jachymiak zostało zaangażowane do jej zaprojektowania. Zadanie nie było łatwe ze względu na kształt budynku w środku: jest to długa i wąska przestrzeń z ograniczonym dostępem do światła dziennego. Ola i jej zespół postawili na delikatne, neutralne kolory. Różnorodność odcieni użytych materiałów podkreśla ten styl i jest świetnym tłem dla zagospodarowanej przestrzeni. Architektka wykorzystała stare przedmioty w połączeni z nowymi, dzięki czemu w pomieszczeniu wytworzył się nadzwyczajny klimat. Klientom zależało na tym, aby było to ciepłe, przytulne oraz stylowe wnętrze, które przyciągnie klientów. Kawiarnia podzielona została na trzy części.

View this post on Instagram

Z przodu Beam znajduje się część wypoczynkowa z fotelami i roślinami doniczkowymi. W centralnej części kawiarni architektka postanowiła umieścić bar - dużą wyspę z dębowym oraz marmurowym wykończeniem. Służy on również jako miejsce odbioru kawy lub ciastka na wynos. Dodatkowe stoliki i krzesła zostały umieszczone w tylnej części kawiarni, która była najciemniejsza z nich. Dobrane odpowiednio oświetlenie, w postaci kilku kulistych lamp zawieszonych na suficie odratowało sytuację. Stylistyka lat 70. utrzymana jest w całym lokalu. Beam serwuje swoim klientom dania brunchowe inspirowane kuchnią śródziemnomorską.

DESKoteka, czyli wnętrze workspeace

DESKoteka otwarta przy ulicy Wolności w Chorzowie, to projekt Oli Jachymiak i Anny Drozdowskiej, których głównym celem było przeobrażenie przestrzeni mieszkalnej w co-workingową. By spełnić te wymagania dostosowano układ i wykorzystano specjalnie zaprojektowane meble na zamowienie. Projektantki stworzyły wyjątkowe miejsce, łączącą przestrzeń biurową z klimatem śląskiej kamienicy z industrialnymi elementami charakterystycznymi dla tego regionu. Czarno-biały wystrój przełamany jest zielonym akcentem, który jest nawiązaniem do regionu górniczego Śląska. Czerń odnosi się do węgla, natomiast zieleń do przepięknych terenów zielonych porastających te tereny.

Watches of Mayfair, sklep z zegarkami premium

Niewielki sklep usytuowany w prestiżowej londyńskiej dzielnicy Mayfair jest salonem oraz punktem odbioru luksusowych zegarków. Właścicielom obiektu zależało na tym, by przestrzeń wywierała eleganckie wrażenie. Całość utrzymana jest w ciemnej, tajemniczej atmosferze. Ciemnoszare ściany i podłogi przyciągają klientów do odkrywania ich unikalnych kolekcji.

„Przy tym projekcie, wspólnie z właścicielami obiektu, długo myśleliśmy nad funkcjonalnością dosyć małej przestrzeni i ostatecznie zapadła decyzja, że głównym tłem pomieszczenia będą ściany pokryte panelami z wiktoriańską sztukaterią. Na pierwszy rzut oka niepozorne, jednak przy bliższym przyjrzeniu się oferujące różne niespodzianki, w tym przejścia i miejsca do przechowywania przedmiotów. Zakup drogocennych zegarków należy do szczególnie wyjątkowych chwil, dlatego postanowiłam, że wnętrze będzie miało sekretny, trochę mistyczny nastrój, a dodatkowo meble i dodatki, podobnie jak czasomierze sprzedawane w sklepie, będą w klimacie vintage”.