Scenariusz filmu jest już gotowy, a w tym roku mają ruszyć zdjęcia, w Rosji, Nowym Jorku i Paryżu. Budżet wynosi 19 mln $. "Limonov", koprodukcja francusko-włoska, będzie pokazywany w kinach na całym świecie, a jednym z jego dystrybutorów jest Warner Bros. W pracy nad filmem pomagają autor biografii Emmanuele Carrere i sam Eduard Limonow. Na razie nie jest znana obsada ani przewidywana premiera kinowa.
Biografia urodzonego w 1943 r. Limonowa, syna oficera NKWD, to wymarzony materiał na film. Był idolem literackiego undergroundu w ZSSR, dorabiał jako kelner i służący w USA, a latach 80. przeprowadził się do Paryża, uzyskał francuskie obywatelstwo i świetnie odnalazł się w tamtejszych kręgach artystycznych. Po powrocie do Rosji w 1992 roku budował struktury Partii Narodowo-Bolszewickiej. Wielokrotnie więziony, wśród swoich idoli wymienia m.in. Józefa Stalina, a dziś jego ulubieńcem jest Władimir Putin.
Książka "Limonov" była dużym wydarzeniem literackim w Europie i zdobyła m.in prestiżową nagrodę Prix Renaudo. W Polsce wydało ją w 2012 roku Wydawnictwo Literackie w tłumaczeniu Magdaleny Kamińskiej-Maurugeon. Wydawca przedstawia książkę następująco:
"Opowieść rozpoczyna się podczas II wojny światowej, by poprzez epokę Stalina, czasy zimnej wojny, pieriestrojki, krwawego konfliktu na Bałkanach zatrzymać się na latach najnowszych, pozostawiając czytelnika jeszcze oszołomionego faktem, że życie po raz kolejny prześcignęło fikcję. Wstrząsające sceny z historii Rosji XX wieku i wojny w Serbii na długo zapadają w pamięć".
Fragment książki ujmuje w pigułce wielowymiarowość jej bohatera:
„Limonow był rzezimieszkiem na Ukrainie, idolem sowieckiego undergroundu, kloszardem, a potem służącym miliardera na Manhattanie, był modnym pisarzem w Paryżu i żołnierzem, zagubionym gdzieś na Bałkanach. A teraz, w tym kolosalnym, postkomunistycznym burdelu – jest starym, charyzmatycznym wodzem partii młodych desperados. On sam widzi w sobie herosa, choć można uznawać go za skurwiela. I tu na razie kończę swój osąd. Ale pomyślałem, że jego epickie i niebezpieczne życie o czymś opowiada. Nie tylko o nim, o Limonowie, nie tylko o Rosji, lecz o historii nas wszystkich, od zakończenia drugiej wojny światowej".
