Menu
K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
K MAG Logo
FacebookInstagramTikTokX
  • K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
  • Search
Kup nowy numer
K MAG
FacebookInstagramTikTokX
PlacKup nowy numer
  • Sprawdź poprzednie numery
  • O K MAG
  • Redakcja
  • Fundacja K MAG
  • Zapisz się na newsletter
  • Kontakt
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Regulamin
Moda
|
Świat

Prezes H&M: ruch ekologiczny to realne zagrożenie społeczne

Autor: ZG
29-10-2019
Prezes H&M: ruch ekologiczny to realne zagrożenie społecznePrezes H&M: ruch ekologiczny to realne zagrożenie społeczne
Karl-Johan Persson, prezes giganta modowego Hennes & Mauritz, jest niezadowolony, że rosnąca świadomość konsumentów może potencjalnie przełożyć się na niższą sprzedaż w jego firmie. Szybka moda nie jest już traktowana tak bezkrytycznie, jak kilka lat temu. Miliarder, syn założyciela H&M, alarmuje więc, że przemysł modowy stał się „ofiarą” krytyki praktyk, które przyczyniają się do postępu kryzysu ekologicznego. Persson posuwa się nawet do obwiniania za to Grety Thunberg – według niego, jej działania inspirują ludzi do ograniczenia konsumpcyjnego stylu życia. A to nie jest po myśli jego imperium.
Prezes H&M wypowiedział się na temat społecznego skutku działań, które przyczyniają się do pogorszenia sytuacji klimatycznej na świecie. Chodzi np. o częste latanie samolotem albo kupowanie słabej jakości ubrań w tanich sieciówkach – również w H&M. To, co niepokoi Perssona to fakt, że ten ruch społeczny zakazuje pewnych zachowań – a to, według niego, skończy się tragicznie.
„Wielu protestujących chce przestać robić rzeczy, przestać konsumować, przestać latać. Tak, wiele z tych działań ma skutki ekologiczne, ale ich zaniechanie będzie miało tragiczne skutki społeczne”– przytacza słowa Perssona z wywiadu w Sztokholmieserwis Bloomberg.
Co ciekawe, H&M nie przestaje przy tym inwestować w ekologię. Do 2040 roku zamierza znacząco zredukować ślad węglowy generowany przez produkcję swoich ubrań. Firma zaznacza przy tym, że jest jednym z najwiekszych światowych konsumentów bawełny organicznej i z recyklingu, i powołuje się na dane organizacji non-profit Textile Exchange. Od niedawna wprowadza też alternatywne materiały, takie jak skórki cytrusów i zużyte sieci rybackie, a nawet inwestuje w panele słoneczne w swoich fabrykach – których znaczna część znajduje się w Bangladeszu, Bułgarii, Kambodży i Chinach.
„Ekologiczne innowacje, odnawialna energia i lepsze materiały są lepszym sposobem na radzenie sobie z kryzysem ekologicznym, niż kompletne moratorium konsumpcyjne” – twierdzi Persson.
Innymi słowy: Persson uważa, że producenci ubrań powinni dążyć do bardziej ekologicznych rozwiązań, ale też nadal śrubować wyniki sprzedaży. Tylko czy połowiczne rozwiązania naprawdę mogą być rozwiązaniem?
44-letni prezes jest kluczową postacią w firmie, która gigantem przemysłu modowego. A ten, według ONZ, jest odpowiedzialny za aż 10 proc. emisji gazów cieplarnianych. Eksperci Narodów Zjednoczonych podkreślają, że obecny stan rzeczy jest częściowo pokłosiem „ery szybkiej mody”, która zachęca konsumentów do kupowania słabej jakości ubrań w pogoni za arbitralnymi trendami, a potem wyrzucania ich i kupowania nowych.
Jego wypowiedź może zostać odebrana jako co najmniej nietaktowna – Persson jest przecież jednym z najbogatszych biznesmenów przemysłu modowego. W obliczu pogłębiania się kryzysu klimatycznego zwyczajnie będzie go stać na niwelowanie jego skutków. Można nawet stwierdzić, że jego wystąpienie demaskuje prawdziwą politykę firmy, która skupia się na ekologicznych rozwiązaniach wyłącznie dlatego, że tego oczekują kupujący. Jej działania są przy tym niezmiennie obliczone na jak największy zysk – jak najmniejszym kosztem.
Podobnie działają inni giganci modowi. W sierpniu tego roku Bernard Arnault, prezes francuskiego LVMH (m.in. Louis Vuitton, Celine, Loewe, Donna Karan, Marc Jacobs, Kenzo) stwierdził, że:
„absolutystyczny katastrofizm w sprawie ewolucji świata demoralizuje młodych ludzi”.
Odnosił się przy tym do wypowiedzi Grety Thunberg, w której aktywistka podkreślała, że wiara w nieskończony wzrost ekonomiczny jest mrzonką, a żeby efektownie działać musimy zmienić nasze przyzwyczajenia konsumpcyjne. Czyli np. kupować odzież używaną.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Międzynarodowym korporacjom nie opłaca się zaakceptować skali zagrożenia. Oznaczałoby to przecież zdanie sobie sprawy z tego, jak wielkich wyrzeczeń wymagałoby efektowne przeciwdziałanie katastrofie.
/źródło: Bloomberg.com/
FacebookInstagramTikTokX

Polecane

Holandia zakazuje hodowli mopsów i buldożków francuskich – są zbyt chorowite

Holandia zakazuje hodowli mopsów i buldożków francuskich – są zbyt chorowite

Piękne, majestatyczne, groźne... i na skraju wyginięcia. Michel Rawicki dokumentuje życie niedźwiedzi polarnych

Piękne, majestatyczne, groźne... i na skraju wyginięcia. Michel Rawicki dokumentuje życie niedźwiedzi polarnych

Costa Magarakis tworzy buty idealne na Halloween

Costa Magarakis tworzy buty idealne na Halloween

Polecane

Holandia zakazuje hodowli mopsów i buldożków francuskich – są zbyt chorowite

Holandia zakazuje hodowli mopsów i buldożków francuskich – są zbyt chorowite

Piękne, majestatyczne, groźne... i na skraju wyginięcia. Michel Rawicki dokumentuje życie niedźwiedzi polarnych

Piękne, majestatyczne, groźne... i na skraju wyginięcia. Michel Rawicki dokumentuje życie niedźwiedzi polarnych

Costa Magarakis tworzy buty idealne na Halloween

Costa Magarakis tworzy buty idealne na Halloween