fot. screen/Instagram
Wczoraj, czyli 9 marca 2020 roku, dziennikarka muzyczna i wieloletnia prezenterka radiowej Trójki, Anna Gacek została w trybie natychmiastowym zwolniona z Polskiego Radia. O niespodziewanym rozstaniu się z publiczną rozgłośnią dziennikarka poinformowała w swoich social mediach.
Bez wątpienia Anna Gacek reprezentowała dziennikarstwo muzyczne, dla którego warto było włączyć radiowy odbiornik. Dzięki jej ogromnej wiedzy muzycznej, profesjonalizmowi, licznym wywiadom z światowymi gwiazdami zdobyła pokaźną rzesze fanów. Z Polskim Radiem związana była od 2001 roku. Na przestrzeni lat poprzez miłość do muzyki i dziennikarską rzetelność wprowadzała merytoryczną jakość do ramówki Trójki. Na antenie prowadziła lub współprowadziła takie audycje, jak między innymi „Offensywa”, „Atelier”, „Myśliwiecka 3/5/7”, „Historię Pewnej Płyty”, „Trójkowy Ekspress”, „Aksamit”, „Do południa” oraz „W Tonacji Trójki”.
- „Decyzją Prezes Polskiego Radia - ze skutkiem natychmiastowym - nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki. Ponieważ nie pożegnam się z Wami w audycji, dziękuję Wam tutaj. Jesteście najlepszymi Słuchaczami na świecie. Dziękuję również wszystkim Artystom - relacje z Wami były, są i będą jednymi z najważniejszych w moim życiu” – skomentowała Anna Gacek.
W obronie Anny Gacek stanął między innymi Wojciech Mann. W związku z opublikowanym dzisiaj filmikiem udostępnionym przez dziennikarkę, Mann w ramach protestu nie poprowadzi środowego wydania audycji „W tonacji Trójki”. Postawił tym samym pytanie, czy sam nie zdecyduje się odejść z Polskiego Radia. Nieoficjalnie informacje donoszą, że Mann wraz z radiowymi kolegami mają wkrótce wydać oświadczenie w sprawie zwolnienia Gacek. Dziennikarze po spotkaniu z władzami Polskiego Radia również usilnie odmawiają propozycji zastępstw w audycjach znanej prezenterki.
„- „Aniu, Przepraszam. Dziękuję. Za WSZYSTKO. Gdybyś czegokolwiek potrzebowała i gdybym mógł lub umiał pomóc – jestem.” fragment wpisu na Facebooku Piotra Stelmacha, wieloletniego dziennikarza Trójki.
Wzburzenie słuchaczy
Czy w ramach tej niespodziewanej decyzji, Polskie Radio może spodziewać się masowego bojkotu i spadku słuchalność? Obserwując komentarze, nie jest to wykluczone. Kuba Strzyczkowski w poniedziałkowej audycji „Za a nawet przeciw” stanął na pierwszej linii frontu, mierząc się z oburzeniem słuchaczy. Format prowadzonej przez niego audycji polega na rozmowie na żywo ze słuchaczami, jednak zamiast rozmawiać o przemocy domowej, której dotyczyła audycja, wszelkie głosy komentowały zwolnienie Anny Gacek.
Co więcej, pod postami radiowej Trójki w social mediach pojawiają się głównie komentarze dotyczące Anny Gacek z hasztagiem #kogoniesłychać #AnnaGacek. „Skandaliczna decyzja” czy „ostateczny upadek ” to również jedne z wielu opinii słuchaczy na ten temat. Internauci zwrócili się z petycją do Ministerstwa Kultury i Polskiego radia o zmianę decyzji o zwolnieniu.
Decyzja Polskiego Radia
Nowa prezes Polskiego Radia to Agnieszka Kamińska. Wytypowanie jej na szefową stacji niosło za sobą liczne kontrowersję i nieporozumienia. Powołanie Agnieszki Kamińskiej na Prezesa Polskiego Radia pochwalała między innymi znana ze słynnego ostatnio gestu Joanna Lichocka, podkreślając w 2019 roku, że Kamińska miała ogromny wpływa na sukcesy radiowej jedynki, której wcześniej była dyrektorem. Odmiennego zdania był wiceprezes Rady Programowej Polskiego Radia Jan Ordyński, który wytyka jej, że do znacznego spadku słuchalności Jedynki doszło za jej kadencji.
Początkowo Polskie Radio milczało w sprawie zwolnienia Gacek, powołując się na „ogólnie przyjęte standardy korporacyjne”, które nie pozwalają na podanie przyczyny. Reakcja słuchaczy jednak zmusiła ich do zmiany wcześniejszej decyzji o nieujawnianiu kulis rozstania z prezenterką. Rzeczniczka prasowa, Ewelina Steczkowska poinformowała media, że dziennikarka muzyczna nie została zwolniona, jej odejście było konsekwencją wygaśnięcia umowy. Anonimowy pracownik publicznej rozgłośni nieoficjalnie informował już media, że prezes Polskiego Radia od pewnego czasu domagała się zwolnienia Anny Gacek przez dyrektora Trójki Tomasza Kowalczewskiego. Wobec braku jego reakcji, Kowalczewski również może pożegnać się z radiem.
/tekst: Dominik Ossowski/
