

fot. materiały prasowe / 20th Century Fox
Historia seksu w kinie to kronika wiecznej gry w kotka i myszkę między tym, czego pragniemy, a tym, na co pozwala społeczeństwo.
W 1896 roku krótki film „The Kiss”, przedstawiający May Irwin i Johna Rice w pierwszym pocałunku w historii kina, stał się sensacją. Choć dziś wyglądałby niewinnie, ten 47-sekundowy filmik wywołał prawdziwy skandal. Pocałunek w publicznym miejscu w tamtych czasach mógł prowadzić do oskarżeń sądowych, a Kościół Katolicki wzywał do cenzury i reform moralnych.
Edison i inni pionierzy medium szybko zrozumieli, że seksualność sprzedaje się równie dobrze, co spektakularne efekty specjalne. Już rok później powstał „Le coucher de la mariée”, przedstawiający parę nowożeńców w noc poślubną – dla ówczesnych standardów była to prawdziwa prowokacja.
Pre-Code Hollywood: krótkie lato rozpusty
Lata 1920-1934 to era, którą historycy kina nazywają Pre-Code Hollywood – okres względnej swobody, zanim przemysł filmowy nałożył na siebie żelazną kuratelę. W tym czasie filmy przedstawiały lub sugerowały seksualną dwuznaczność, łagodną wulgarność, illegalne używanie narkotyków, prostytucję, niewierność, aborcję, intensywną przemoc i homoseksualizm.
Cecil B. DeMille był mistrzem tego okresu, tworząc filmy, które badały seksualność z niewątpliwym powodzeniem komercyjnym. Mae West w „I'm No Angel” (1933) czy Barbara Stanwyck w skandalizującym „Baby Face” (1933) stały się symbolami epoki, w której kobiety na ekranie mogły być podmiotami swojej seksualności, nie tylko jej obiektami. Hollywood lat 20. to okres niezwykle pikantny – filmy zaczynały dojrzewać, poruszały treści dla dorosłych, były swego rodzaju ostre i projektowały wizerunki kobiet u władzy, podejmujących własne wybory.
Kodeks Haysa: sztuka niedopowiedzenia
Skandale z udziałem gwiazd – od śmierci Virginii Rappe w towarzystwie Roscoe „Fatty'ego” Arbuckle po morderstwo reżysera Williama Desmonda Taylora – doprowadziły do powstania w 1934 roku Production Code Administration. Przez ponad 30 lat praktycznie wszystkie filmy produkowane w Stanach Zjednoczonych przestrzegały kodeksu.
Kodeks Haysa zabraniał między innymi: przedstawienia nagości, scen namiętności, pożądliwych pocałunków, wzmianek o chorobach wenerycznych, wulgaryzmów, przestępczości przedstawianej w pozytywnym świetle, braku szacunku wobec religii czy prawa, perwersji seksualnej (kodowe określenie na homoseksualizm) i mieszania ras.
Paradoksalnie, ograniczenia często rodziły innowacyjność. Reżyserzy jak Alfred Hitchcock perfekcyjnie opanowali sztukę sugestii. Zamiast pokazywać seks wprost, używali symboliki – fajerwerki, cienie, zgaszone światła. W filmie „It Happened One Night” (1934) Claudette Colbert zasłania swoje ciało przed oczami Clarka Gable'a pełną piżamą i kocem. Ukrywanie ciała przed wzrokiem partnera zbudowało napięcie erotyczne bardziej skutecznie niż mogłoby to zrobić jego bezpośrednie pokazanie.
Rewolucja seksualna i upadek cenzury
Przełom nastąpił w 1952 roku, gdy Sąd Najwyższy w sprawie Burstyn vs. Wilson odwrócił orzeczenie z 1915 roku, które określało, że filmy nie są „mową” podlegającą ochronie Pierwszej Poprawki. Nagle filmy zyskały status formy artystycznej chronionej konstytucyjnie.
Lata 60. i 70. przyniosły prawdziwą rewolucję. Szwedzki film „Jestem ciekawa (żółta)” z 1967 roku zawierał liczne sceny nagości i symulowanego seksu. W jednej szczególnie kontrowersyjnej scenie, Lena całuje wiotki penis swojego kochanka. Film był wyświetlany w dużych kinach, choć w 1969 został zakazany w Massachusetts jako pornograficzny.
W 1968 roku wprowadzono system klasyfikacji wiekowej, który obowiązuje do dziś. Pierwszy film z oceną X – „Midnight Cowboy” – wygrał Oscara dla najlepszego filmu. Era kodeksu Haysa dobiegła końca.
„Ostatnie tango w Paryżu”
„Ostatnie tango w Paryżu” Bernarda Bertolucciego z 1972 roku, z Marlonem Brando i Marią Schneider w rolach głównych, przedstawiało niedawno owdowiałego Amerykanina, który rozpoczyna anonimowy romans z młodą Paryżanką. Film ten wyznaczył nową granicę w przedstawianiu seksualności na ekranie, ale za cenę, która dopiero dziesięciolecia później została w pełni uświadomiona.
Pauline Kael z „The New Yorkera” nazwała „Ostatnie tango” „kamieniem milowym w historii filmu”, ale rzeczywistość za kulisami była znacznie mroczniejsza. Maria Schneider miała 19 lat na początku zdjęć i nie otrzymała informacji o tym, co ma się wydarzyć na planie. Reżyser przyznał w 2016 roku:
„Byłem w pewien sposób okropny dla Marii, bo nie powiedziałem jej, co się dzieje. Ponieważ chciałem jej reakcji jako dziewczyny, nie jako aktorki”.
Ten przypadek stał się symbolem przemysłu, w którym artystyczne ambicje często przysłaniały koszty bezpieczeństwa aktorów.
Miłość w streamingu
Współczesne platformy streamingowe zrewolucjonizowały nie tylko sposób konsumowania treści, ale również ich tworzenie. W ostatnich latach nastąpił wyraźny wzrost seriali telewizyjnych i filmów eksplorujących seksualność z kobiecej perspektywy. Produkcje takie jak „Fleabag”, „Euphoria” i „Normal People” zagłębiają się w mnogość pragnień, związków i doświadczeń seksualnych, prezentując bardziej złożoną reprezentację ludzkich potrzeb.
Koordynatorzy intymności
Największą zmianą w ostatnich latach jest pojawienie się koordynatorów intymności, których rola zyskała znaczną popularność w Hollywood i na platformach telewizyjnych i streamingowych po skandalu Weinsteina z 2017 roku i kolejnym wzroście ruchu #MeToo.
„Omawiamy stopień nagości, kostiumy i choreografię sceny, a osobiste granice wykonawców są uwzględniane w scenariuszu. To nie są marionetki ani pionki do przesuwania” mówi koordynatorka intymności Lindsay Somers.
W 2018 roku HBO jako pierwsza sieć przyjęła politykę używania koordynatorów intymności we wszystkich swoich serialach i filmach zawierających sceny intymne. Niedługo potem inne sieci takie jak Netflix, Starz, Hulu i Amazon dołączyły do trendu.
Seksu coraz mniej
Ewolucja przedstawiania seksu w kinie odzwierciedla szersze zmiany społeczne. Od wiktoriańskiego oburzenia na widok pocałunku, przez międzywojenny liberalizm, żelazną kurtynę cenzury, rewolucję seksualną, aż po współczesną erę świadomej zgody – każdy okres definiował na nowo granice między sztuką a moralnością.
We współczesnym Hollywood nastąpiło przesunięcie ku treściom przyjaznym dla całej rodziny. Proporcja filmów z jawnymi scenami seksu spadła znacząco. Tylko jeden lub dwa z 250 najlepszych filmów kasowych rocznie zawiera odważniejsze sceny intymne, w porównaniu z czterema w 2000 roku.
Światełko w tunelu
Dzisiejsze sceny seksu w filmie to rezultat stuletniego procesu negocjowania między pragnieniem a przyzwoitością, sztuką a komercją, wolnością ekspresji a odpowiedzialnością społeczną. Historia ta pokazuje, że kino nigdy nie było jedynie rozrywką – zawsze było lustrem naszych najgłębszych pragnień, lęków i aspiracji.
W erze koordynatorów intymności i świadomej zgody być może zbliżamy się do momentu, w którym seksualność na ekranie może być jednocześnie artystycznie ambitna i etycznie odpowiedzialna. To byłby rzeczywiście szczęśliwy finał tej długiej, skomplikowanej historii.
Polecane
![Intrygi, zazdrość, wielki spadek. Twórca „Peaky Blinders” powraca z nowym serialem [ZWIASTUN]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/68b81bdf87d1ee1f06bee763/Screenshot%202025-09-03%20at%2012.52.21.png)
Intrygi, zazdrość, wielki spadek. Twórca „Peaky Blinders” powraca z nowym serialem [ZWIASTUN]

12 mocnych, wrześniowych premier w kinach

10 gorących premier na platformach streamingowych we wrześniu

Wielki powrót Radiohead! Legendarny zespół ogłosił trasę koncertową

Przez trzy dni Krosno stanie się centrum światowego designu. Czas na Krosno Design Festival 2025

6 traumatycznych filmów, po obejrzeniu których nie będziemy tacy sami
Polecane
![Intrygi, zazdrość, wielki spadek. Twórca „Peaky Blinders” powraca z nowym serialem [ZWIASTUN]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/68b81bdf87d1ee1f06bee763/Screenshot%202025-09-03%20at%2012.52.21.png)
Intrygi, zazdrość, wielki spadek. Twórca „Peaky Blinders” powraca z nowym serialem [ZWIASTUN]

12 mocnych, wrześniowych premier w kinach

10 gorących premier na platformach streamingowych we wrześniu

Wielki powrót Radiohead! Legendarny zespół ogłosił trasę koncertową

Przez trzy dni Krosno stanie się centrum światowego designu. Czas na Krosno Design Festival 2025
