To właśnie potrzeba transparentności oraz skuteczności przyświecała Jaime Schmidt, założycielce marki Schmidt's, która zainspirowała się ruchem maker's movement - przedłużeniem kultury DIY, w której niezależni młodzi twórcy posługując się zarówno tradycyjnymi i nowoczesnymi technikami wytwarzają własne produkty. Schmidt sama opracowała naturalną, bazującą na składnikach roślinnego i mineralnego pochodzenia formułę dezodorantów, które z miejsca stały się sensacją na lokalnych targach. Jej kosmetyki zwróciły uwagę przedsiębiorcy Michaela Cammaraty, który w duecie z Jaime wypromował jej markę, która jest w tej chwili ogólnodostępna w wielu krajach.
Schmidt's wybiła się właśnie dzięki dezodorantom, które przyciągnęły klientów swoimi unikalnymi i wyrazistymi zapachami, takimi jak Rose + Vanilla, Bergamot + Lime czy Cedarwood + Juniper. Udowodniły też, że bez soli aluminium czy glikolu propylenowego w składzie da się stworzyć produkt skuteczny i przystępny.
Portfolio marki szybko zaczęło rosnąć za sprawą wolnych od sztucznych substancji mydeł, które dostępne są m.in. w wariantach z węglem aktywnym czy drzewem cedrowym i jałowcem. Pełnię świeżości zapewniają też pasty do zębów i jamy ustnej, w których próżno szukać także sztucznych substancji smakowych i barwników.
Właśnie z taką ofertą, wegańskich i naturalnych produktów wchodzi do Polski marka Schmidt's. Warto także dodać, że wszystkie wymienione kosmetyki nie powstały z myślą o żadnej konkretnej płci – są unisex. To także oznaka inkluzywności przyświecającej marce od samego początku jej istnienia. Schmidt's chce dotrzeć do wszystkich, którzy wymagają od przedmiotów codziennego użytku skuteczności i przejrzystego składu.
Tak prezentują się wszystkie produkty Schmidt's: