O ile kiedyś jedzenie w swoim towarzystwie było utożsamiane z czymś negatywnym, obecnie coraz więcej osób dostrzega w tym okazję do intymnego związku ze sobą, do samoakceptacji. To nie tylko chwila spożywania posiłku, lecz także czas, w którym możemy swobodnie wybierać i zamawiać to, na co mamy ochotę, ciesząc się smakami bez presji towarzystwa. Zyskujemy zupełnie nową perspektywę w kontekście kuchennego celebrowania, skupiając się na innych doznaniach i doceniając ten czas. Można pokusić się o stwierdzenie, że stajemy się głównymi bohaterami danych chwil na równi z jedzeniem.
W języku koreańskim istnieje termin odnoszący się do jedzenia solo, „honbap”, będący połączeniem wyrażeń „samotnie” i „ryż”. W Korei Południowej praktyka ta znalazła odzwierciedlenie nie tylko w zwykłych restauracjach, ale również w specjalnych miejscach dostosowanych do klientów solo. Istnieją restauracje, które celowo ukierunkowują swoją ofertę na ludzi ceniących chwile spędzone w samotności. W tych miejscach goście mogą cieszyć się atmosferą stworzoną specjalnie dla każdego z nich, zapewniającą bezpieczną przestrzeń do relaksu, prywatność i spokój. Restauracje te zazwyczaj proponują także odpowiednie porcje wpisujące się w koncepcję honbap.
„Parasite”, mat. promocyjne
Z badań wynika, że liczba gospodarstw jednoosobowych na świecie stale rośnie. Tradycyjne postrzeganie posiłku jako wydarzenia rodzinnego, podczas którego dzielimy się jedzeniem z bliskimi, zaczyna być traktowane jako coś, co w obecnych warunkach nie jest łatwe do zrealizowania, a nawet bywa niepożądane. Elastyczne godziny pracy, kariera freelancera czy trudność w zgraniu harmonogramu ze znajomymi; trendy społeczne ulegają ciągłym zmianom, przez co jedzenie w pojedynkę może niekiedy być (nie taką przykrą) koniecznością. To niekiedy także jeden z niewielu momentów w ciągu dnia, kiedy mamy możliwość zaczerpnięcia głębszego oddechu, skoncentrowania się na sobie, odcięcia od zgiełku i kłujących bodźców z zewnątrz. Jedzenie solo staje się nie tylko praktyczne, ponieważ wynika z szybszego tempa życia i zmian w pracy, lecz także jest świadomie podjętą decyzją, która może przynieść radość, upragniony spokój i do tego rozwój osobisty.
„Plotkara”, mat. promocyjne
Przełamywanie stereotypów i akceptacja tego trendu otwierają drzwi do pełniejszego doświadczania chwil jedzenia i cieszenia się własnym towarzystwem. To nie tylko kulinarny trend, ale także ewolucja społeczna.