Czy kampania ociepli wizerunek firmy, który w ostatnich dniach został mocno nadszarpnięty? Duńscy dziennikarze odkryli, co odzieżowy gigant robi z produktami, których nie sprzeda na wyprzedażach. Okazało się, że ubrania, których nie nabędą konsumenci są wywożone do spalarni śmieci i palone. Dotyczy to nawet kilkuset ton ubrań. Materiał, który ukazał się na antenie TV2 dotyczył szwedzkich sklepów marki, ale faktyczne dane mogą być dużo wyższe.