Prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, podjął jednak decyzję o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego. Władze miasta ogłosiły, że posadzą tu 184 tysięcy drzew.
Pomysł na zalesienie obszaru to odpowiedź na oczekiwania mieszkańców, którym zależy na poprawie jakości powietrza. Jak wiadomo drzewa produkują tlen oraz absorbują dwutlenek węgla. Jak podkreśla prezydent miasta, gatunki drzew zostaną dobrane w taki sposób, aby miały pozytywny wpływ na całe miasto.
- Skupisko drzew to naturalna tarcza, która chroni przed zanieczyszczeniami powietrza, wysokimi temperaturami i przeciwdziała skutkom zmian klimatu - powiedział Mirosław Broński, dyrektor Zakładu Lasów Poznańskich, którego ucieszyła decyzja Jaśkowiaka. Zwłaszcza, że przez lata nikt nie podejmował żadnych działań na tym obszarze.
Wiosną przyszłego roku teren ma zostać udostępniony mieszkańcom. Drzewa znajdujące się obecnie na działce są rozmieszczone bardzo nieregularnie. Plan zakłada więc ich wyrównanie oraz posadzenie nowych na terenie niezarośniętym.
5 hektarów zostanie przeznaczonych na cele rekreacyjne. Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie kryje się pod tym hasłem. Wśród pomysłów pojawiło się stworzenie edukacyjnych ścieżek dendrologicznych, ścianki wspinaczkowa, strefy do minigolfa, czy siłowni plenerowej.
