Menu
K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
K MAG Logo
FacebookInstagramTikTokX
  • K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
  • Search
Kup nowy numer
K MAG
FacebookInstagramTikTokX
PlacKup nowy numer
  • Sprawdź poprzednie numery
  • O K MAG
  • Redakcja
  • Fundacja K MAG
  • Zapisz się na newsletter
  • Kontakt
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Regulamin
Świat

6 miejsc w Polsce, które odwiedziliśmy w 2020 roku i polecamy sprawdzić

09-12-2020
6 miejsc w Polsce, które odwiedziliśmy w 2020 roku i polecamy sprawdzić6 miejsc w Polsce, które odwiedziliśmy w 2020 roku i polecamy sprawdzić
Biały Dunajec
2020 rok to w dużym stopniu zamknięte granice, co skłoniło nas do podróżowania po własnym podwórku rozumianym jako cała Polska. Każde z nas, z redakcji K MAG-a, w tym roku wybrało się do miejsca, którego nigdy wcześniej nie miało okazji odwiedzić albo odkryło na nowo. W ten sposób stworzyliśmy własny mini przewodnik po krainach, które polecamy sprawdzić w kraju nad Wisłą.
Left Arrow
1/6
Right Arrow
Wielkopolska
Wielkopolska
W tym roku miałam możliwość spędzenia więcej czasu w rodzimej Wielkopolsce. To region nieczęsto wybierany jako główny kierunek podróży, a szkoda, bo pomimo braku dostępu do morza czy rzeźby górskiej jest bardzo zróżnicowany przyrodniczo i spokojny. Moje najmilsze wspomnienia tego roku to kilkadziesiąt kilometrów przejechanych ścieżkami wśród malowniczych pól uprawnych, nasłuchiwanie śpiewu ptaków w okresie godowym czy obserwowanie z bliska saren i jeleni przebiegających przez bory sosnowe. Udało mi się odkryć kilka nieznanych wcześniej miejsc, a bliski kontakt z naturą niezwykle wzruszał i uspokajał w tym trudnym roku. Dodatkowo ten kierunek podroży oznacza pełny i szczęśliwy brzuszek, bo Wielkopolska to kraina najlepszych pyr i gziku! A także rogali świętomarcińskich, czyli wypieku dla koneserów, bo we wnętrzu oprócz białego maku ukryte są kontrowersyjne rodzynki.
/Aleksandra Stefaniak/
Bieszczady
Bieszczady
O Bieszczadach sporo już powiedziano – głównie dobrego i w pełni zasłużenie. To nie góry pokroju Tatr, jeśli chodzi o wysokość, ale także mają swój urok. Są nim z pewnością malownicze zbocza i serpentyny dróg, z których można podziwiać widoki niczym nie zmąconego spokoju lasów porastających górskie skarpy. Dzięki temu, że Bieszczady nie stanowią szczególnej atrakcji turystycznej dla miłośników sportów zimowych, jest tam znacznie bardziej dziko, spotkanie rodziny żubrów na środku drogi wcale nie jest takie niespodziewane, a jeśli przyjedzie się w odpowiednim momencie – poranną kawę można wypić w towarzystwie jeleni na rykowisku. To też dobre miejsce dla uwielbiających azjatyckie plenery – Bieszczady są bardzo mocno porośnięte lasem, dlatego jazda kolejką górską chwilami przypomina podróż przez dżunglę w Wietnamie.
/Karolina Brodowska/
Biały Dunajec
Biały Dunajec
Paradoksem popularnych miejsc jest to, że chociaż wszyscy na nie narzekają, każdego roku wciąż odwiedza je mnóstwo ludzi. Świetnym przykładem jest chociażby Sopot czy Zakopane. Czy w takiej sytuacji powinniśmy zrezygnować z naszych planów i udać się w inne miejsce? Niekoniecznie. Planując wyjazd w Tatry, można ograniczyć do minimum kontakt z hordami turystów na Krupówkach i zakwaterować się w Białym Dunajcu koło Zakopanego. Najlepiej zamieszkać w jednym z lokalnych gospodarstw, w których gospodarze pasą krowy i samodzielnie robią oscypki. W takich miejscach często można zjeść śniadanie na dworze lub poopalać się w ogródku, a w czasie wolnym skorzystać z różnych atrakcji, takich jak np. boisko do siatkówki czy stół do ping-ponga. Biały Dunajec to także dobra baza wypadowa do wyprawy na Rysy czy do Doliny Kościeliskiej, ale znacznie mniej gwarna i zatłoczona. W tej niewielkiej wsi znajduje się np. Muzeum Oscypka, a w pobliskich Szaflarach warto odwiedzić Termy Gorące Potok, które świetnie sprawdzą się jako przerwa między górskimi wojażami. Dobrym pomysłem jest też spacer po okolicznych wsiach czy spróbowanie lokalnego jedzenia w jednej z karczm. Z Białego Dunajca odjeżdżają busiki nie tylko do Zakopanego i Tatrzańskich Parków, ale również np. do Rabki Zdrój. Jednym słowem, jest co robić!
/Monika Kurek/
Roztocze
Roztocze
Roztocze to kraina geograficzna, która rozciąga się od Wyżyny Lubelskiej aż do Podola (sięga dość daleko za współczesne granice Polski, bo aż do Lwowa). Atrakcje? To piękna, zielona, wiejska Polska! Roztocze to rejony znakomicie nadające się na wyprawy rowerowe i jeszcze lepiej dla zapalonych kajakarzy (rzeka Wieprz wydaje się jakby dla nich przeznaczona). Roztoczański Park Narodowy gwarantuje spokój i bliskie spotkania z naturą, zaś w przerwach od błogiego relaksu na łonie natury można odwiedzić tak malownicze miasta, jak Zamość i wyjątkowo urokliwy Zwierzyniec. Zachęcam jednak głównie do rowerów i aktywnego wypoczynku! I oczywiście do próbowania lokalnych specjałów, najlepiej w Zagrodzie Guciów.
/Radek Pulkowski/
Kotlina Kłodzka
Kotlina Kłodzka
To chyba nieco zapomniane przez Polaków miejsce, ponieważ przez dwie godziny wchodzenia na Śnieżnik, będący najwyższym szczytem w tej okolicy, spotkałem zaledwie około 10 osób. Architektura w Międzygórzu, czyli jednej z najpopularniejszych miejscowości, przypomina Szwajcarię. Niesamowita infrastruktura, przepiękne, poniemieckie kamienice. A to wszystko odnowione z pieniędzy Unii Europejskiej, czyste i schludne. Dookoła mnóstwo zieleni. W kotlinie kłodzkiej znajdziemy masę miejsc na spacery, leżakowanie, bieganie i przede wszystkim zwiedzanie. Jest tam bardzo dużo zameczków, pałacyków, dworków. Co ciekawe, życie w Międzygórzu kończy się około 17-18, po tej godzinie znajdziemy może dwie otwarte restauracje, co ma swoje uroki.
/Mikołaj Komar/
Chałupy
Chałupy
Nie wiem, czy też tak macie, ale mnie widok wody od razu relaksuje. Dlatego właśnie tegoroczne wakacje przesiedziałam w Chałupach, mieszkając w busie na campingu Chałupy 6. To miejsce jest dla mnie oazą i myślę, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Można wypoczywać, uprawiać sporty i… imprezować! Przez cały sezon codziennie dzieje się coś nowego; albo jest to impreza techno na plaży albo świetny warun na surfa. Jedno jest pewne – można tutaj doświadczyć sporego slow life i zapomnieć o sprawdzaniu godziny w telefonie. Wszystko jest od siebie w miarę blisko, ale na pewno warto wziąć rower lub deskę. I aparat! Ponieważ według mnie na Helu są najpiękniejsze zachody słońca.
/Jagna Rudzka/
FacebookInstagramTikTokX

Polecane

Ogłoszono nominacje do Grammy. W odpowiedzi The Weeknd oskarża Akademię o korupcję

Ogłoszono nominacje do Grammy. W odpowiedzi The Weeknd oskarża Akademię o korupcję

Szach i mat! „Gambit królowej" ustanowił nowy rekord oglądalności na Netflixie

Szach i mat! „Gambit królowej" ustanowił nowy rekord oglądalności na Netflixie

Weganie uprawiają seks o wiele częściej niż mięsożercy. I jest to lepszy seks

Weganie uprawiają seks o wiele częściej niż mięsożercy. I jest to lepszy seks

Nowa kolekcja od Bohema Clothing uchwycona na futurystycznych zdjęciach przez Karola Grygoruka

Nowa kolekcja od Bohema Clothing uchwycona na futurystycznych zdjęciach przez Karola Grygoruka

Niemcy wprowadzają obowiązkową obecność kobiet w zarządach firm

Niemcy wprowadzają obowiązkową obecność kobiet w zarządach firm

Polecane

Ogłoszono nominacje do Grammy. W odpowiedzi The Weeknd oskarża Akademię o korupcję

Ogłoszono nominacje do Grammy. W odpowiedzi The Weeknd oskarża Akademię o korupcję

Szach i mat! „Gambit królowej" ustanowił nowy rekord oglądalności na Netflixie

Szach i mat! „Gambit królowej" ustanowił nowy rekord oglądalności na Netflixie

Weganie uprawiają seks o wiele częściej niż mięsożercy. I jest to lepszy seks

Weganie uprawiają seks o wiele częściej niż mięsożercy. I jest to lepszy seks

Nowa kolekcja od Bohema Clothing uchwycona na futurystycznych zdjęciach przez Karola Grygoruka

Nowa kolekcja od Bohema Clothing uchwycona na futurystycznych zdjęciach przez Karola Grygoruka

Niemcy wprowadzają obowiązkową obecność kobiet w zarządach firm

Niemcy wprowadzają obowiązkową obecność kobiet w zarządach firm