Efekt szminki – Labubu, a sytuacja społeczno-polityczna świata

11-06-2025
Efekt szminki – Labubu, a sytuacja społeczno-polityczna świata
fot. materiały prasowe
W ostatnich latach obserwujemy ogromny wzrost w przemyśle zabawkowym, spowodowany zakupami dorosłych. Ma to związek z popularyzacją zjawiska zwanego „kidult".
Prym wśród trendów wiedzie Labubu, kolekcjonerski pluszak kupowany w pudełkach-niespodziankach, dzięki czemu nie wiadomo, jaki wariant zabawki wylosujemy. Do bezpośrednich przyczyn wzrostu popularności zabawek zalicza się nostalgię i chęć powrotu do bezpieczniejszych, bardziej beztroskich czasów dzieciństwa. Nosząc pluszaka przy torebce, afirmujemy nasze wewnętrzne dziecko.

Efekt szminki

Poza bezpośrednim wpływem nostalgii, na zakupowe szaleństwo ma wpływ zjawisko zwane „efektem szminki". Według tej teorii w okresach kryzysów gospodarczych zmieniają się przyzwyczajenia klientów. Rezygnują oni z zakupu dóbr luksusowych o dużej wartości, jak ubrania czy samochody, a decydują się na zakup dóbr luksusowych o małej wartości, takich jak szminki, akcesoria czy – jak w przypadku Labubu – zabawki.
W okresach kryzysu ekonomicznego ludzie redukują kupowane dobra luksusowe, jednak nie idzie za tym redukcja potrzeby komfortu. Kupują małe przedmioty jako sposób radzenia sobie ze stresem i lękiem. Chodzi o zredukowanie kosztów przy jednoczesnym zachowaniu poczucia komfortu. Jednocześnie w niepewnych czasach ludzie kupują więcej w celu uzyskania dodatkowej dopaminy i ekscytacji. Labubu to mała zabawka, która świetnie obrazuje ludzki sposób radzenia sobie ze stresem, pieniędzmi i potrzebą małych przyjemności.

Dlaczego Labubu?

Tak samo jak trendujące wcześniej w tym roku „Sonny Angels", czyli figurki bobasów przyczepianych do telefonów i laptopów, Labubu są słodkimi akcesoriami kupowanymi w pudełkach-niespodziankach. Element niepewności sprawia, że chęć zakupu dodatkowo wzrasta. Ma to związek z psychologiczno-społecznym efektem niedoboru, zwiększającym wartość produktu w oczach konsumenta. Wpływ ma też poczucie przynależności do społeczności kolekcjonerów i możliwość podzielenia się zdjęciami w Internecie.
Konwencjonalne piękno traci na wartości. Zauważyć to można zarówno w modelingu, jak i w akcesoriach. Labubu jest świetnym przykładem tego trendu.
Te śmieszne figurki są uwielbiane, bo zaprzeczają idei perfekcji. Stały się nowym sposobem wyrażania siebie dla młodego pokolenia mówi chiński analityk rynku Li Yang w wywiadzie dla Global Times.

Labubu, a Lafufu

Ze względu na ogromną popularność figurek na rynku pojawiła się też masa podróbek, nazywanych przez kolekcjonerów „Lafufu”. Jest to prześmiewcza nazwa mająca na celu odróżnienie podrobionych figurek od oryginalnych ze sklepu PopMart. Jest to kolejny przykład pokazujący, jak dużą uwagę społeczności przykładają do posiadania i jak ogromną mają potrzebę różnicowania oraz wartościowania ludzi na podstawie ich materialnych przynależności.
tekst: Magdalena Chemicz
FacebookInstagramTikTokX