Nie tylko konkurs. Październik będzie należał do Chopina i na scenie, i na ekranie

12-05-2025
Nie tylko konkurs. Październik będzie należał do Chopina i na scenie, i na ekranie
fot. materiały prasowe
Rekordowe 642 zgłoszenia, artyści z 28 krajów- Warszawa przez kilka wiosennych dni stała się stolicą światowej pianistyki. Natomiast prawdziwa rozgrywka dopiero przed nami. Z tej ogromnej puli artystów wyłoniono 85 osób, które w październiku powalczą o jedno z najbardziej prestiżowych nagród muzycznych na świecie – złoty medal XIX Konkursu Chopinowskiego i 60 000 €.

Październik pod znakiem fortepianu

Od 2 do 23 października Filharmonia Narodowa w Warszawie zmieni się w świątynie muzyki. Przewodniczącym jury w konkursie będzie legenda, polski pianista – Piotr Paleczny. Największą ilością reprezentantów mogą pochwalić się Chiny z aż 29 artystami. Polskę i Japonię reprezentuje po 13 artystów. Dalej USA, Kanada, Korea Południowa oraz jeden pianista pod neutralną flagą, urodzony w Rosji.

Polacy z wielkimi nadziejami

Na liście m.in. Piotr Alexewicz, Michał Basista, Mateusz Dubiel, Mateusz Krzyżowski, czy bracia Andrzej i Krzysztof Wiercińscy. Część z nich znamy z wcześniejszych triumfów. Teraz czas na kolejny krok w ich karierach.
Jak mówi Grzegorz Kotow z Liu Kotow Management, który współorganizuje światowe tournée laureatów:
„Tym razem trasa pokonkursowa będzie miała większy zasięg. Konkurs Chopinowski i następujące po nim koncerty otwierają drzwi na sceny świata, są początkami wielkich karier"
Artyści będą występować na najbardziej liczących się scenach Europy, Ameryki i Azji.

Kino też gra Chopina – nowe oblicze mistrza

W samym środku październikowych emocji związanych z konkursem, dokładnie 10 października, na ekrany kin wejdzie długo oczekiwany film „Chopin, Chopin” - nowa produkcja Michała Kwiecińskiego z Erykiem Kulmem w roli głównej. Możemy już podziwiać pierwszy teaserowy plakat- nieco odbiegający od znanych nam już portretów kompozytora.

Podwójna moc kina i filharmonii

Film oraz konkurs tego października będą żyły równolegle – to więcej niż zbieg okoliczności. Jesienią będziemy mogli jako odbiorcy usłyszeć na żywo i zobaczyć Chopina.
tekst: Julia Janowska
FacebookInstagramTikTokX