Cała historia branży pornograficznej, którą znamy dziś zaczęła się mniej więcej w połowie XX-tego wieku, kiedy to magazyn „Playboy” miał swój wielki moment. Wtedy zorientowano się, jak niezwykle łatwo sprzedać, a ludzie są gotowi, za jakościowy produkt, zapłacić niemałą kwotę. To zainicjowało późniejszy rozwój branży w inne sektory, takie jak film i gry komputerowe. Teraz już każdy najnowszy wynalazek w jakiś sposób jest adaptowany na potrzeby pornografii. Wraz z rozwojem Internetu i mediów społecznościowych pornografia przeszła zmiany, a porno amatorskie stało się bardzo intratną gałęzią biznesu. Czy Polacy są jego kluczową częścią?
Najnowsze badania potwierdzają, że Polacy w seks nie lubią. W każdym razie ten, który przynosi pieniądze. Honor Europy Środkowej podtrzymują Czechy, którzy w dostarczaniu seks wideo nie mają sobie równych. Czyżby reformacja? Na drugim miejscu Węgrzy, podium zamykają Stany Zjednoczone.