Menu
K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
K MAG Logo
FacebookInstagramTikTokX
  • K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
  • Search
Kup nowy numer
K MAG
FacebookInstagramTikTokX
PlacKup nowy numer
  • Sprawdź poprzednie numery
  • O K MAG
  • Redakcja
  • Fundacja K MAG
  • Zapisz się na newsletter
  • Kontakt
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Regulamin
Art & Dizajn

Wystawa „Ciała nieułożone” to intymny projekt fotografki Kasi Bielskiej. Możecie ją znać z licznych okładek K MAG-a

Autor: KB
20-07-2020
Wystawa „Ciała nieułożone” to intymny projekt fotografki Kasi Bielskiej. Możecie ją znać z licznych okładek K MAG-aWystawa „Ciała nieułożone” to intymny projekt fotografki Kasi Bielskiej. Możecie ją znać z licznych okładek K MAG-a
Kasia Bielska jak mało kto łączy w swojej fotografii erotyzm z malarskością i kobiecością. Jej prace są pełne fetyszystowskich akcentów ujętych w estetyczne kadry, które chciałoby się oglądać na ścianach własnego domu i nie tylko. Dobrze o tym wiemy, ponieważ Kasia stworzyła do naszego magazynu mnóstwo sesji zdjęciowych, które trudno zapomnieć. Jak chociażby okładkową z aktorką Olą Hamkało czy tę na siódme urodziny K MAG-a. Nie bez powodu znalazła się również w naszym niedawnym zestawieniu 100 K MAG ETERNALS z okazji setnego wydania magazynu. Teraz artystka otwiera wystawę w warszawskim Instytucie Fotografii Fort, której tematem przewodnim jest nic innego, jak ciało. „Ciała nieułożone” to projekt składający się z 37 szczerych, intymnych zdjęć. Otwarcie ekspozycji już w piątek 24 lipca.

„Ufam ciału. Ono nie daje się oszukać”

Na wystawie zostaną zaprezentowane fotografie z lat 2016-2020, lecz większość stanowią zdjęcia, które fotografka zrealizowała na początku tego roku. Spośród blisko sześćdziesięciu osób, które odpowiedziały na ogłoszenie opublikowane przez Bielską na Instagramie, artystka wybrała dziesięć, zapraszając każdą z nich oddzielnie na sesję zdjęciową. Jeden z głównych warunków – nie mogła to być modelka ani model, bo prace utraciłyby autentyczność.
„– Mam na dłoni linię przerywaną, która przechodzi przez wszystkie czubki palców i zagłębienia między nimi. Jakby szlaki wędrówek na mapach gór. To szew, którym się skleiłam. Najpierw go zrobiłam, potem dopiero nadałam mu znaczenie. Gest nie był planowany. W pracy metodą Lowena moje ciało jest poddane ciągłej obserwacji. Kluczowe jest nie to, co mówię, lecz to, co robię ze swoim ciałem. Moje gesty i ukryte w nich emocje. Ufam ciału. Ono nie daje się oszukać. Uzmysłowiłam sobie niedawno tę paralelę między mną – fotografką, która obserwuje ciało fotografowane, a mną – poddaną terapii, w której sama jestem obserwowana, a zakodowane w moim ciele emocje są analizowane. Dałam ogłoszenie na Instagramie. Postawiłam w nim dwa warunki: po pierwsze, oczekiwałam surowej szczerości, a po drugie – wykluczyłam modeli i modelki. Bo to odbiera prawdziwość. W zdjęciach szukałam momentów, w których ciało jest zawieszone między gestami, nieułożone, bo już wyszło z jednej pozy, ale nie zdążyło jeszcze przybrać następnej. W takich momentach ciało jest piękne w swojej bezbronności. Zdjęcie z ręką ojca – to ostatnie zdjęcie, jakie mu zrobiłam. Nie mam pojęcia, czy jest dobre, czy złe, ale to nie ma znaczenia” mówi o projekcie Kasia Bielska.

Wydarzenia towarzyszące

Instytut Fotografii Fort zaprasza również na trzy oprowadzania z udziałem autorki i kuratora, Krzysztofa Miękusa, które odbędą się 25 lipca, 22 sierpnia i 12 września o godz 13:00, a także na wrześniowe warsztaty z fotografii modowej z Kasią Bielską.
Warsztaty przygotowane we współpracy z Fashion Designer Awards mają nowatorską formułę. Wyłonieni w czasie rekrutacji uczestnicy warsztatów oraz finaliści Fashion Designer Awards zostaną dobrani w dziesięć dwuosobowych zespołów fotograf/projektant, by przez blisko dwa tygodnie opracowywać koncepcję sesji modowej, którą zrealizują pod okiem Kasi Bielskiej. Fotografie, które powstaną w trakcie warsztatów, zostaną pokazane na wystawie podczas finału konkursu FDA 9 października 2020 r.
Zgłoszenia będą przyjmowane od 27 lipca do 23 sierpnia 2020 r. Wszystkie informacje dotyczące warsztatów będę dostępne na profilu facebookowym oraz na stronie internetowej.
Kasia Bielska jest absolwentką Wydziału Operatorskiego w Szkole Filmowej w Łodzi. Urodziła się w Warszawie, aktualnie tam mieszka i tworzy. Po studiach swoim dyplomem wygrała kilka konkursów fotograficznych – w tym, jako jedyna Polka, prestiżowy Sony World Photography Awards w kategorii „Contemporary Issue”. Była finalistką światowego konkursu Adobe Design Achievement Awards oraz Viva Photo Awards w kategorii „beauty”. Trzy razy (w latach 2014, 2015, 2018) zdobyła nagrodę Golden Sward w reklamowym konkursie KTR. Będąc finalistką New York Photo Awards, spędziła rok w Nowym Jorku, gdzie fotografowała dla Pratt Institute, „Lab Magazine”, „Nylon”, Founders & Followers, „Gods Magazine”, IMG Models i wielu innych. Prace Kasi Bielskiej można było obejrzeć w ramach prestiżowego World Photography Festival w Londynie czy Riga Photomonth.
FacebookInstagramTikTokX

Polecane

O tym pokazie mówią dzisiaj wszyscy. Jacquemus ponownie zachwycił baśniową opowieścią

O tym pokazie mówią dzisiaj wszyscy. Jacquemus ponownie zachwycił baśniową opowieścią

Przyjaciółki-szkodniciółki. O tym, jak wpuszczamy i tolerujemy jad w swoim życiu [felieton]

Przyjaciółki-szkodniciółki. O tym, jak wpuszczamy i tolerujemy jad w swoim życiu [felieton]

Seksowna (i etyczna) kolekcja „Nie mam nic do ukrycia” od Risk made in Warsaw

Seksowna (i etyczna) kolekcja „Nie mam nic do ukrycia” od Risk made in Warsaw

Co kryje się za potrzebą gromadzenia i posiadania fotografii? Przekonacie się niebawem podczas Fotofestiwalu

Co kryje się za potrzebą gromadzenia i posiadania fotografii? Przekonacie się niebawem podczas Fotofestiwalu

7 zachwycających polskich plakatów z lat siedemdziesiątych, które warto znać

7 zachwycających polskich plakatów z lat siedemdziesiątych, które warto znać

Polecane

O tym pokazie mówią dzisiaj wszyscy. Jacquemus ponownie zachwycił baśniową opowieścią

O tym pokazie mówią dzisiaj wszyscy. Jacquemus ponownie zachwycił baśniową opowieścią

Przyjaciółki-szkodniciółki. O tym, jak wpuszczamy i tolerujemy jad w swoim życiu [felieton]

Przyjaciółki-szkodniciółki. O tym, jak wpuszczamy i tolerujemy jad w swoim życiu [felieton]

Seksowna (i etyczna) kolekcja „Nie mam nic do ukrycia” od Risk made in Warsaw

Seksowna (i etyczna) kolekcja „Nie mam nic do ukrycia” od Risk made in Warsaw

Co kryje się za potrzebą gromadzenia i posiadania fotografii? Przekonacie się niebawem podczas Fotofestiwalu

Co kryje się za potrzebą gromadzenia i posiadania fotografii? Przekonacie się niebawem podczas Fotofestiwalu

7 zachwycających polskich plakatów z lat siedemdziesiątych, które warto znać

7 zachwycających polskich plakatów z lat siedemdziesiątych, które warto znać