„Z jednej osoby zrobiły się setki, które idą w tę stronę”. Korony Równości 2022 rozdane!

Autor: Monika Kurek
09-09-2022
„Z jednej osoby zrobiły się setki, które idą w tę stronę”. Korony Równości 2022 rozdane!
mat. pras. KPH
Wczoraj po raz kolejny byliśmy na Koronach Równości, czyli gali organizowanej przez Kampanię Przeciw Homofobii. Nagrody powędrowały do osób, które zasłużyły się swoją działalnością na rzecz społeczności LGBTQ+.
Ale tak naprawdę zwycięzcami byli wszyscy nominowani, co zresztą podkreślili na początku prowadzący Ewa Aniela Gryczon i Norbert Bajan. To nie żart – każdy nominowany otrzymał dyplom! Nagrody wręczane były w sześciu kategoriach: Zaangażowanie Społeczne, Równe Traktowanie, Życie Polityczne, Prawo i Ludzie Internetu. Wydarzenie rozpoczęło się od występu legendarnej Alicji Majewskiej, która wykonała m.in. swój przebój „Odkryjemy miłość nieznaną” i została nagrodzona hucznymi owacjami na stojąco.

Święto miłości, przyjaźni i sojuszników

Po występie Majewskiej przyszedł na wręczenie dwóch nagród specjalnych. Pierwsza z nich powędrowała do posłanki Anny Grodzkiej – pierwszej transpłciowej polityczki w polskim sejmie oraz współzałożycielki Fundacji Trans-fuzja. Kapituła KPH doceniła jej przełomowy wpływ na polską politykę oraz polską społeczność LGBTQ+.
„Patrzę ze wzruszeniem, jako aktywistyczna emerytka, na to, że z jednej osoby zrobiły się setki osób, które idą w tę stronę, by nie trzeba było składać sobie życzeń za to, by nie trzeba było składać sobie życzeń za to, kogo się kocha czy za to, że żyje się z tym, z kim chce się żyć – że jest się sobą. Zmiana leży w waszych rękach!”, mówiła poruszona Grodzka, która również otrzymała owacje na stojąco.
Społeczność LGBTQ+ doskonale wie, jak ważne jest udzielanie pomocy tym, którzy jej potrzebują. Właśnie dlatego nie mogło być inaczej i druga nagroda specjalne powędrowała do Kyiv Pride oraz Parady Równości za zorganizowanie w Warszawie marszu, w którym wzięło udział blisko 100 tys. Wręczenie statuetki poprzedził zgodny okrzyk „Slava Ukraini", do którego zachęciła gości stand-uperka Aleksandra Petrus. To właśnie ona wręczyła Koronę Równości Julii Macickiej, prezesce Parady Równości. przeczytała wiadomość od dyrektora Parady Kijowskiej, Lenny'ego Emsona, zdradziła, jak się poznali, a także zaprosiła wszystkich do Kijowa na wielką imprezę. Oczywiście odbędzie się ona tuż po tym, jak Ukraina wygra wojnę z Rosją.
Gdy wręczono już nagrody specjalne, poznaliśmy wyniki plebiscytu publiczności, w którym oddano blisko 8 tysięcy głosów. W trakcie ceremonii gości zgromadzonych w Pradze Centrum oraz widzów przed „odbiornikami” (żart wielokrotnie przewijający się podczas Koron Równości) zabawiał charyzmatyczny duet prowadzących.
Warto poświęcić im kilka słów, bo byli absolutnie bezbłędni. Zabawni, ciepli, czarujący. Od poproszenia publiczność o wykrzeczenie swoich imion przez publiczny „coming out" („Jestem gejem”; „Jestem lesbijką”) aż po historię Bajana o lokalnym aktywiźmie. Jedno jest pewne: słuchało i oglądało się ich z ogromną przyjemnością. Część oficjalną zakończył występ Reni Jusis, a po krótkim koncercie gwiazdy prowadzący zaprosili gości na bankiet.
A kto zgarnął w tym roku Korony Równości? Zobaczcie sami!
1/6
Right Arrow
Zaangażowanie Społeczne: Julia Sobczyńska
Zaangażowanie Społeczne: Julia Sobczyńska
Statuetka w kategorii Zaangażowanie Społeczne trafiła do Julii Sobczyńskiej – finalistki dziesiątek edycji „Top Model”, która oświadczyła się swojej partnerce przed kamera.
„Dobrze pamiętam, kiedy byłam młodsza i odkrywałam swoją orientację i szukałam odpowiedzi, których nie było i o które nie mogłam zapytać najbliższych, bo nie wiedziałam czy to, co się ze mną dzieje, jest ok. Teraz już wiem, że to jest ok. I chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że to, że kocha się osobę tej samej płci, że jest się osobą nieheteronormatywną, że należy się do społeczności LGBT+, jest okej!”, mówiła Julia Sobczyńska, gdy odbierała nagrodę.
Równe Traktowanie: Fundacja Anji Rubik SEXED.PL
Równe Traktowanie: Fundacja Anji Rubik SEXED.PL
Głosami internautów zwyciężyła Fundacja Aji Rubik SEXED.pl. Choć modelka niestety nie zdołała wpaść, nagrodę odebrała dyrektor zarzadzającą organizacji Martyna Wyrzykowska. „Edukacja seksualna to jest temat, który obejmuje każdą dziedzinę naszego życia. To jest coś, co dotyczy każdego z nas i w każdym wieku” – mówiła.
Wyrzykowska wspomniała także o ostatniej książce wydanej przez SEXED.PL adresowanej do rodziców:
„Głos rodzica to jest głos zewnętrzny, który w przyszłości stanie się głosem wewnętrznym. I to jest właśnie zadanie rodziców, które ma uzbroić przyszłe pokolenia i wewnętrzną siłę i poczucie własnej wartości”,
Życie Polityczne: Krzysztof Śmiszek
Życie Polityczne: Krzysztof Śmiszek
W przypadku Życia Politycznego zwycięzcą okazał się Krzysztof Śmiszek, który w swoim przemówienie zachęcił osoby LGBTQ+ do angażowania się w działania społeczne oraz polityczne. Śmiszek żartobliwie podkreślił, że nie chce być już „the only gay in the village”. Podziękował także swojemu partnerowi Robertowi Biedroniowi, który był obecny przed „odbiornikiem”.
„Chciałbym bardzo mocno podziękować osobie, która 21 lat temu popchnęła mnie w kierunku bycia dumnym z siebie. Popchnęła mnie do tego, żeby wierzyć, że jestem wartościowym człowiekiem. Bardzo Ci dziękuję Robert!”
Złożył także pewną bardzo ważną obietnicę. „Obiecuję, że tęczowa flaga zawiśnie na Wiejskiej. Ale sam tego nie zrobię. Dlatego zachęcam Was wszystkich i wszystkie – kandydujcie do Sejmu, kandydujcie do samorządów. Nasz głos jest niezwykle ważny!” – zapewnił.
Prawo: Stowarzyszenie Tolerado
Prawo: Stowarzyszenie Tolerado
Tym razem Koronę otrzymało Tolerado] – stowarzyszenie wspierające pomorskie społeczności LGBT+, organizujące Trójmiejskie Dni Równości i wieńczący je Marsz Równości. Kapituła KPH doceniła to, że skutecznie, konsekwentnie i nieustępliwie walczy o sprawiedliwość przed polskimi sądami. Na swoim koncie ma m.in. wygraną w sprawie znieważenia osób uczestniczących w Pikniku Tęczowych Rodzin przez działaczy fundacji Pro-Prawo do Życia, a także wyrok dla kierowcy gdańskiego homofobusa. Tolerado przyczyniło się również do stworzenia Modelu na Rzecz Równego Traktowania dla urzędu miasta Gdańska.
Media: Piotr Jacoń
Media: Piotr Jacoń
W tej kategorii zaistniała ciekawa sytuacja, ponieważ wszyscy nominowani to dziennikarze TVN-u. Ostatecznie wygrał Piotr Jacoń. W czerwcu 2021 dziennikarz udzielił wywiadu magazynowi LGBT+ „Replika”, w którym opowiedział o swojej transpłciowej córce Wiktorii. Wcześniej stworzył przejmujący reportaż „Wszystko o moim dziecku”. Jacoń jest także autorem książki „My, trans”, w której znajdują się rozmowy z osobami transpłciowymi oraz ich rodzicami.
„Chciałbym powiedzieć, że jestem dumny ze swojej rodziny. Jestem dumny z Magdy, Heleny, Wiktorii. Jestem dumny dlatego, że się nie pogubiliśmy w naszym życiu i aktywizmie, który na to życie czasami bardzo trudno wpływa. Bardzo bym chciał i to jest takie moje marzenie, żeby całe polskie społeczeństwo przeszło taką drogę do wspierania i szanowania różnorodności, jaką my przeszliśmy jako rodzice naszej transpłciowej córki. To nie jest łatwa droga. Ona zaczyna się od zaskoczenia, a potem od lęku, a nawet strachu. Niektórzy wpadają w panikę. Ale jak są pokorni i otwarci, to po drodze zdobędą wiedzę, by być w stanie wspierać swoje dziecko w pełni. I bardzo bym chciał, żebyśmy wszyscy mogli taką drogę przejść”, mówił Jacoń, odbierając Koronę Równości.
Ludzie Internetu: Qczaj
Ludzie Internetu: Qczaj
Ostatnia kategoria to Ludzie Internetu, w której zwyciężył Qczaj. Było radośnie, ale także wzruszająco i przejmująco. Sportowiec opowiedział o swoich ciężkich doświadczeniach, a także zdradził, że tego dnia jego mamie wycięto nowotwór.
„Właśnie dlatego, że jestem osobą publiczną, postanowiłem głośno powiedzieć, że jestem gejem, sportowcem, byłym kulturystą, aktorem. I to mówię trafiając codziennie do milionów polskich rodzin, do polskich „grażyn”, do przeróżnych ludzi. Czuję się bardzo dumny z tej nagrody dlatego, że to ja kiedyś byłem nastolatkiem, któremu wydawało się, że jest nikim, że sportowy świat nie jestem dla mnie, bo tam nie ma gejów. A teraz mogę z dumą mówić, że jestem gejem, że jestem sportowcem”, wyjaśnił.
Opowiedział również o swoim coming oucie.
„Kiedy zrobiłem swój coming out 1 marca tuż przed pandemią, to zastanawiałem się jak to będzie. Niektórzy mi odradzali – mówili, że potracę kontrakty. Ja wtedy pomyślałem – wolę, żeby ludzie nienawidzili mnie za to, kim jestem niż kochali mnie za to, kogo udaję. Więc powiedziałem – nie ma innej opcji”.
FacebookInstagramTikTokX